Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
fatalnie,zwłaszczażetopiątek,czylijutropośpitrochędłużej.Ale
todopierojutro.Adziświałoipadałoiwiedziała,żebędzie
tonaprawdęponurydzień.NadodatekZosichybaznowuwyrzynały
siękolejnezęby,bostraszniemarudziła.Mamawstaławzłym
humorze,niedospanaprzeznocnefanaberiemłodszejcórki,więc
Gośka,chociażprzezchwilęmiałatakizamiar,nawetniepróbowała
żadnejsymulki,żebyzostaćwdomu.
Wszkoleodrazunapierwszejlekcjipotwierdziłysięjejzłe
przeczuciapaniodgeografiizaserwowałaimkartkówkę.Namatmie
chłopakirozrabiali,więcwszyscydostalidodatkowąpulęzadań
dozrobienianawtorek.Napolskimomawialijakiśnudnywiersz,
natechnicedostałapałęołówkiem,bozapomniałaprzynieśćzrobiony
nadrutachszalik(zostałnaszafcewprzedpokoju),anawuefie
ćwiczyliskokiprzezkozła,czegoGośkanieznosiła.Kiedyzabrzmiał
ostatnidzwonek,dziewczynabyławściekłaimiałaochotęiśćprosto
dodomu.Alemusiałazostać,boprzecieżdziśdzieńbiblioteczny,
aonaobiecałapaniKasi,żeobłożywszystkienowozakupioneksiążki.
Jezuuu,jakmisięniechce,zagryzłazębyiposzłajaknaskazanie.
Tylkogodzinę,pomyślała.Wyłgamsiębólemgłowy.Zresztąwcale
niebędękłamała,łepetynanaprawdęzaczynamnieboleć.Mimo
wszystkozostałapółtorejgodziny.Wbibliotecebyłatylkoonaipani
Kasia.Nikomuwpiątkipolekcjachniechciałosiętuprzychodzić.
Tymbardziejwtakąpogodę.Wszyscyspieszylisiędodomów,żeby
zjeśćobiadki,apotemzająćsięczymśprzyjemnym.
Gośkaokładałaksiążki,paniKasiarównież,conieprzeszkadzało
imrozmawiaćociekawychrzeczach,naprzykładoprzeczytanych
powieściach.Kiedyskończyłypracę,zaoknempanowałajuż
najczarniejszanoc,deszczznowuprzybrałnasile,awiatr
gowspomagał.RozstałasięzpaniąKasiąprzedbramąszkoły,
niestety,mieszkaływdwóchprzeciwnychkońcachAbramowa.Gośka
naciągnęłanagłowękapturistarającsięomijaćnajwiększekałuże,
ruszyładodomu.Podrodzejedynymwmiaręoświetlonymmiejscem
byłmalutkisklep„UDorotki”.Itam,obokpojemnikównaśmieci,
zobaczyłatesiedemnieszczęść.Noioczywiścieniemogłaprzejść
obojętnie,boniebyłabysobą.
*
Mamanieznosiła,kiedyprzynosiłazpowrotemdrugieśniadanie,
dlategoMałgośkajużwmłodszychklasachznalazłapatentnamamine
narzekania:czegoniezjadła,kruszyłaptakomnatrawniki.Wten