Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Hunterodczekałchwilęipodążyłnatyły
domu.Wszedłnapodwórzeidyskretniesięro-
zejrzał.Okna,któregointeresowało,niemusiał
długoszukać.Byłootwarte,zasłonyodciągnięto;
Hunterbeznajmniejszegotrudumógłdojrzeć,co
dziejesięwśrodku.
Rudowłosadziewczynatuliłasiędowysokie-
gowąsategomężczyzny.Jakaśinnadziewczyna,
teżruda,stałaobok.Potemonaobjęłanowo
przybyłą,zkoleimężczyznająprzytulił,akiedy
obejmowaniedobiegłokońca,tadrugadziew-
czynaspytała:
–Kat,naBoga,gdziebyłaś?Skądmasztaką
eleganckąsuknię?
AwięconamanaimięKat,zanotowałwpa-
mięciHunter.
–Zarazwszystkowyjaśnię.
–Naturalnie,żewyjaśnisz,KatherineMary!–
zagrzmiałmężczyzna,niekryjącwściekłości.Na
pewnoojciec,uznałHunter.–Elizapowiedziała
mi,zjakiegopowodupoważyłaśsięnaten
szalonyczyn!Ponoćczułaśsiędotegowręcz
zobligowana!Ajatuodchodziłemodzmysłów!
Elizo,powiedzMaggie,niechbiegnienapolicję
ipowiadomi,żemojacórkałaskawiezjawiłasię
wdomuinietrzebajużryćnadnie.
DziewczynaoimieniuElizawybiegłazpoko-
ju,żebyzawołaćMaggie,zapewnekogośwro-
dzajusłużącej.Wróciłabłyskawicznie,prawdo-
podobnieniechcącuronićanijednegosłowa
zrozmowyKatzojcem.
36