Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wszystkiewłoskisiępodniosły,kiedyzcichympomrukiemodchylił
migłowęipolizałmniepogardle.Mimowolniesięusztywniłam.
Złożyłwtamtymmiejscudelikatnypocałunekipomasowałmikark.
–Niezrobięnic,czegoniebędzieszchciała–wyszeptał.–Inie
ugryzęcię,dopókimnieotosamaniepoprosisz.
Jęknęłam,bowizja,jakznieodpartączułościąwbijamikływskórę,
wywołałaumniegęsiąskórkę.Resztkainstynktusamozachowawczego
powstrzymałamniejednakprzedtym,żebyodrazugootopoprosić.
Przysunęłamjegoustadoswoich.Wyglądałototak,jakbyfaktycznie
tylkoczekałnamojezaproszenie,bowszelkaostrożnośćzniknęła
zjegodotyku.Mocnomniedosiebieprzyciągnął,przygryzłmidolną
wargę,amniewyrwałosięzpiersistęknięcie.On,jakbychciał
posmakowaćtegoodgłosu,przycisnąłcałeustadomoich.Jednąręką
przytrzymywałmojąpotylicę,drugązjechałmipoplecach.Zaczęło
misięrobićgorąco.Kompletniemnieomotał.Wszędziebyłociało
izapachNikolaia.Szarpnęłamjegokoszulęiwyciągnęłammujązza
paska.Dziśwnocyniezamierzałammyślećokonsekwencjach,które
możetozasobąpociągnąć.Natozostałojużzbytmałoczasu
doporankaiprawdziwegożycia.Botanocbędzietylkopajęczyną
marzeń.Wsunęłamdłoniepodpłótnoidotknęłamzimnej,gładkiej
skóry.Sprawiaławrażenie,jakbyktośnaciągnąłjedwabnastal.
Wspięłamsięnapalce,amojesutkizesztywniały.Nikolaipolizałmoje
uchoilekkomnieugryzł.Mojebiodrasamezaczęłysięporuszać
iprzycisnęłydoniego.Zimnepowietrzeowiałołydki,kiedyuniósł
rąbekmojejkoszuli.
–Oplećmniewbiodrachnogami–poprosiłochrypłymgłosem
imniepodniósł.Kiedytakzrobiłam,poczułam,jakjegopeniswciska
sięwemnie.Całującmnie,Nikolaitrzymałmniejednąręką,adrugą
gładziłpopiersi.Jegokciukokrążałwrażliwykoniuszek.Wygięłam
się,alejegopocałunkitylkosięnasiliły.Wbiłsięwemniejęzykiem
inademnązapanował.Mojepiersizrobiłysięcięższe,gdydokładnie
zacząłbadaćichkontury.Maleńkaczęśćmózguwciążpróbowałamnie
przestrzec,alejązignorowałam,bojegoruchydoprowadzałymnie
doszaleństwa.Chociażjegomiednicarytmicznieprzyciskałasię
domojej,tominiewystarczyło.–Poczekaj–wyszeptał.
–Niechcęczekać–zaprotestowałamicichosięzaśmiałam.Czynie