Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kierowałbyruchemtak,abypojazdyomijałyobrys
mojejsylwetkizrobionykredąnaasfalcie.
Jednaknie.Jestemtutaj.Ja,HenryParker,liczący
zaledwiedwadzieściaczterylata,ukresusił,owłos
odśmiercionośnejkuli,któraprzerwieżycie,coledwie
sięzaczęło.
Ajeśliprawdaumrzedziśwrazzemną,zginiejeszcze
wieleosób,któremogłybyocaleć,gdybytylko...
Jużnieucieknę.Przezostatniesiedemdziesiątdwie
godzinytylkotorobiłem.Dzisiajnadszedłkresobławy.
Moimciałemwstrząsająnieopanowanedreszcze.
Mężczyznawczerniotwarzyjakbywyciosanejzgranitu
ściskamocniejpistoletimówidwasłowa.Ajawiem,
żezarazumrę.
ZaAnnę.
NieznamAnny,alezarazumrędlaniej.Poraz
pierwszyodmomentu,kiedytowszystkosięzaczęło,
czyliodtrzechdni,niemamjużdokąduciec.
Chcęodzyskaćswojeżycie.ChcęodnaleźćAmandę.
Mamdosyćukrywaniasię.Jestemśmiertelnie
zmęczony.Przytłoczonypoznanąprawdą,którejjuż
nigdynikomunieujawnię.Dajciemiostatniąszansę.
Wysłuchajciemojejhistorii.
Obiecuję,żeniepożałujecie.