Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MonikaHołyk-AroraZnamięPytii
kilkachwilswego,jakmniemam,niezwyklecennegoczasu.Myślę,
będęwstanietozrekompensowaćodpowiedniowysokąsumą.
Jeślinatomiastmamrację,dowiesiępaniwieluinteresujących
rzeczynietylkoosobie,aleiotaczającymnasświecie.
Zaintrygowałją!Itobardzo!Jegoprostesłowazawierały
wsobiewieleniedomówień,dwuznacznościitrudnychdozreali-
zowaniaobietnic.Czyfaktyczniebyłwstaniepowiedziećjejcoś,
czegoonasamajeszczeosobieniewiedziała?Podłuższejchwili
zastanowieniaszczerzewtowątpiła.
Szkodapańskiegoimojegoczasurzekła,odchodząc.Nie
czekającnawetnajegoreakcję,zawołałaszybkoPytia!Donogi!
Miałanadzieję,niespodziewanepojawieniesięolbrzymiej
sznaucerkibędziestanowiłojasnysygnał,niemaochotyna
dalszedyskusje.
Nawetimiępsapotwierdzato,jestpaniosobą,którejszu-
kamyszepnąłtakcicho,jaktylkobyłotomożliwe.
Proszęzemnienieżartować!poprosiłagoostrymtonem
imiępsaniemożestanowićwyznacznikamojejtożsamości!Pan
wybaczy,alenienależędoskończonychidiotek.Jejprzydomek
wziąłsięstąd,wiecznieprosi,czylipytaopieszczoty!-skłamała
gładko,unoszącsięgniewem.
Bezostrzeżeniaodwróciłasięplecamidoniego,niechcąckon-
tynuowaćtejkonwersacji.
Teraztomojainteligencjaniezostałanależyciedoceniona
wszedłjejniemalwsłowoPytiawywodzisięztradycjistarogrec-
kiejiokreślakobietęprzepowiadającąprzyszłość.Panidoskonale
rozumieistotęowegodaru,bowiemsamamamożliwośćwidzenia
przyszłychorazprzeszłychzdarzeń!-dodał,wiedząc,musipo-
stawićwszystkonajednąkartę,jeślitylkochciałzachowaćcho-
ciażbycieńszansynarozmowęzmłodąniewiastą.
Zanimdotarłodoniejznaczeniesłów,ujejbokuzjawiłasię
19
e-bookowo