Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nadejdziedzień,kiedywytłumacząjej,coterazbędzie.
Comożesięwydarzyć,jeśliwojnadotrzeidonich.Jednak
zakażdymrazem,gdyrozmowyzaczynałyzmierzać
wstronęrozszyfrowaniazagadki,matkaisiostrapatrzyły
naAdelęwystraszonymwzrokiem,ostatecznienie
udzielającodpowiedzinażadnezzadawanychprzeznią
pytań.Powtarzałytylko,żemaszczęście,żejesttak
młodaiżeniepamiętaostatniejwojny.Iżebylepiej
cieszyłasięchwilą,pókiwokolicyniczłegosięniedzieje.
ZczasemAdelanauczyłasięmilczeć,chociażzkażdym
dniemwjejgłowiepojawiałosięcorazwięcejpytań.
Teraz,żebyzabićnudę,zerkałanamatkęisiostrę
snującesiępogospodarstwie.Wpewnymoddaleniu
odsiebiepieliłyrosnącepohoryzontwarzywa.Garbiłysię
nadgrzędamiwniemymzawieszeniulubdlaodmiany
szeptałymodlitwy.Byłyjakwtransie,anakażdą
propozycjępomocywarczały,mówiąc,żezrobiątolepiej.
Jakgdybydobrzewypielonewarzywamiałyskrócićczas
wojnylubzłagodzićtrudoczekiwanianamężów.
Gdakaniekurwybijałorytmpopołudniaiprzypominało
ociążącymnabarkachdziewczynyobowiązku.Adela
znużonymwzrokiemomiotłapodwórko.Pozadrobiem,
któryszurałpazuramipoziemi,próbujączawszelkącenę
znaleźćwniejjakieśpożywienie,wokółpanowałacisza.
Kolejnydzieńprzemijałwaurzemilczeniaismutku.
Wkońcuzwestchnieniemzałożyłananogiwysłużone
butyilekkosięociągając,ruszyławkierunkukurnika,
podrodzezaganiającdoniegokury.Szybkouwinęłasię
zpracą.Poprawiłakosmykiwłosów,którewydostałysię
zjejzłotegowarkocza,ispojrzałanarozpościerającysię
przedniąbezkrespól.Jejrodzinnydomzostałwzniesiony
wnajwyższympunkciewsiiokolicawyglądałastąd
majestatycznie.
Każdegodnia,obserwując,jakdzieńchylisię
kukońcowi,Adelapróbowaławyobrazićsobiedwór
idrewnianyfolwark,októrymkiedyśopowiadałajej