Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Miałemtrzechuczniów,dwieuczenniceidwóchczeladników.Obajczeladnicyprzyszliz
zakładuzprzedmieścia.NajpierwEdek,którypotemściągnąłStaśka.Wojowaliśmyzesobą
pokrawieckaprzezparęmiesięcy,bypowolizacząćrozumiećsiębezsłów.Umnieodrazu
zarabialidwarazywięcejniżwpoprzednimzakładzie.Byliszybcy,sprawniichętnidopracy.
Równieżuczniowierobilipostępy.Zpracowniwychodziłocorazwięcejnsztuk”.Mimoto
czasrealizacjizamówieńsięwydłużał.Robotawaliła-jakmawiałstryj-drzwiamiioknami.
GarniturnodKowalskiego”-tozaczęłosięliczyćwTrójmieścieinietylko,mimożewtym
czasiezakładówkrawieckichniebrakowało.
Teśćzrobiłmiszyld.Duże,mosiężneliterynamiedzianejpłycie:
PiotrKowalskikrawiec
Byłoprzytymszyldzietrochęgadania.
-Niemożesznazwaćfirmyzfrancuska,zangielska,powłosku?Wszyscytakrobią.
Krawiectozaubogonadzisiejszeczasy.Takbiednie,barchanowo...-Teściowibyłozawsze
trochęgłupio,żemazięciakrawiotkę.
Wtymczasieudzielałemsięspołecznie.Wybranomniedozarząducechu.Wizbie
rzemieślniczejbyłemczłonkiemkomisjiegzaminacyjnejwkrawiectwiedamskimimęskim.
Mimowszelkichutrudnieńibrakówmateriałowychnarynkukrawiectwomiałosiędobrze.W
WarszawieutworzyłasięsiedmioosobowaOgólnopolskaKomisjaBranżowa,doktórej
zostałemwytypowanyprzeznasząizbę.Wkomisjitejpracowaliśmynadsprawami
podatkowymi,umaszynowieniemprymitywnychwarsztatówinadwielomainnymikwestiami
dotyczącymikrawiectwa.Wwiększościwarsztatówkrawcynadalszylinastuletnich
maszynach,singerachczypfafach.Powolizastępowałyjełączniki.Wkomisjizałatwialiśmy
przydziałymaszynzNRDiCzechosłowacji.Dużynaciskkładliśmyteżnaszkolenie.Na
organizowanychprzeznasogólnopolskichwarsztatachuczylisiękrojuinowychtechnologii
krawcyzWarszawy,Poznania,KrakowaczyŁodzi.Poznałemwtensposóbwielu
wspaniałychkolegówpofachu.Szczególnewrażeniezrobiłanamniewspaniałapostaćo
ogromnymwdziękuikulturzeosobistej-świetnywarszawskikrawiecpanWładysław
Raszkowski.ŚciągnąłemichwszystkichdoTrójmiasta,byprowadziliwarsztaty.Odnichcałe
wybrzeżowekrawiectwouczyłosięnowychkonstrukcji,technologiiisztukikrawieckiej.Ja
równieżpełnymigarściamiczerpałemwiedzęodwarszawskichkolegów.Jeszczewtedynie
wiedziałem,żeodwdzięczęsięwprzyszłościtymsamym,prowadzącwarsztatywcechu
warszawskim,łódzkim,poznańskimczywieluinnych.
Mojenazwiskostałosięrozpoznawalnewśrodowiskukrawieckim.Nietylkona
Wybrzeżu,alewcałejPolsce.Mojeninne”spojrzenienakrawiectwo-wrażliwośćna
wahaniamody,sprowadzaniemateriałówzzagranicyichybatrochę...artyzmu-odbiegało
odprowincjonalnego,zapyziałegostyluprowadzeniapracowni,nawetprzezniektórych
krawcówwarszawskich.Przynosiłomitocorazwiększedochody.NaStarowiejskiejczułem
sięświetnie.Pracowniawyglądałanowocześnie.Miałapięknąwystawę,przyktórejwielu
przechodniówzatrzymywałosię,podziwiającrozwieszonenadużejagrafiemateriałyiuszyte
ubranianamanekinach.NastolikuleżałynajnowszeżurnaleprostoodszwagrazParyża.
Zawszedotrzymywałeminadaldotrzymujęterminów.Małobyłopoprawekczy
niezadowolonychklientów.Takiprogresywnyzakładzdecydowaniewyróżniałsięnatle
innych,zaniedbanych,jakbyzatrzymanychwczasie.Ciąglezależałominadobrymimieniu
firmy.Każdewydaniegarnituruczyjakiejśczęścigarderobywciążbardzoprzeżywałem.
Zresztądodzisiajniemogęsiępozbyćtremy.Kiedyklientprzychodzipoodbiórgarnituru,
częstowgroniedoradców,wśródktórychkażdychceznaleźćjakiśbłąd,nieumiemsię
pozbyćnerwowości.Niezmienniejesttodlamnieprzeżycie-premiera.
11