Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Możetoźleipowinienemsiępoprawić.Jednaknie
miałabyśpowodu,abynamnienarzekać,gdybyrzeczy
potoczyłysięinaczej,ajamógłbymopuścićokolicę
iprze​nieśćsiędoSnow​field.
Secie,niechciałabym,abyśpochopnieporzucił
rodzinę.Radzęcizachowaćcierpliwość.Niepodejmuj
żadnychdecyzjibezwyraźnegonakazuBożego.
Snow​fieldtomiej​scepu​steismutne,róż​niącesięodtego,
wktórymterazżyjesz.Niewartosięśpieszyćani
desperackoszukaćzmianylosu.Powinieneśczekać
nana​tchnie​nie.
Alegdybyśpotrzebowała,abymcicośprzesłałlub
prze​ka​zał,po​zwo​li​ła​byśmina​pi​saćdocie​bie,Dino?
Oczywiście,dajmiznać,jeślipoczujeszniepokójlub
zmar​twie​nie.Będęcięstalewspie​raćwmo​dli​twach.
Dotarliterazdobramdziedzińca,aSetzwróciłsię
doniej:
Niebędęjużdłużejiść.Muszęsięztobątutaj
po​że​gnać.
Podałamurękę,onzatrzymałsięipochwilinamysłu
do​dał:
Ktowie,czywprzyszłościniespojrzysznatoinaczej.
Byćmożena​dej​dzienowena​tchnie​nie.
Pozostawmytemuczasispokój,Secie.Ważnejest,
abycieszyćsięteraźniejszymmomentem.Tak
przeczytałamwjednejzksiążekWesleya.Tyijanie
powinniśmysnućplanównaprzyszłość.Musimysłuchać
iufać.Że​gnamcię.
Ścisnęłajegorękęporazostatni,mającsmutnywyraz
woczach,anastępnieprzekroczyłabramy.Setodwrócił
sięiruszyłpowoliwstronędomu.Zamiastjednakiść
prosto,wybrałsamądrogę,którąpodążałaDina.Zdaje