Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zmianaokazałasiędiametralna,aleteżijegożycie
powojniezmieniłosięniedopoznania.Konradmiał
wrażenie,żeopuszczającPolskęiuciekającdoUSA,
przeniósłsiędozupełnieinnegoświata.Wciążpamiętał
strachiniepewność,jakietowarzyszyłymuprzezcałą
długądrogę.Pamiętał,wjakichokolicznościachwraz
zEmilkąiHelenąwydostalisięzWarszawy,uciekając
niemalsprzednosatropiącymgoubekom.Żalmubyło
towarzyszybroni,którzygniliwubeckichkatowniach,
czekającnawyroki,oraztych,którzy
poniesprawiedliwychoskarżeniachgryźlipiach.
Oncudemtegouniknął.Uciekłiprzeżył.Alewzamian
obiecałsobiesolennie,żepoświęciswojemarne–jak
uważał–życienagłoszenieprawdyominionejwojnie
iposzukiwaniebyłegoesesmanaRudolfaSchultego.
Przedewszystkimjednakmusiałjaknajwięcejpoświęcić
siebiecórce,którapotrzebowałagobardziejniż
ktokolwiekinny.Taknaprawdęwszystko,corobił,było
podyktowanetroskąoEmilkęipotrzebąodkupieniawin,
którespowodowały,żejegocórkadoznałatakdotkliwego
cierpienia.
Pamiętałswojezdumienie,kiedyopuściwszyEllis
Island,naktórejprzetrzymywanoichjakoenemyaliens,
spojrzałnaNowyJork.Naprzytłaczającedrapaczechmur
igwarneulice,gdziehałasbyłtakpotężny,żejego
pulsowanieKonradczułwniemalkażdejkomórceciała.
Miałwrażenie,żewysokieonieśmielającemajestatem
budynkinapierająnaniego,afeerieświatełtotylko
ułuda.Dotądniemiałdoczynieniaztakąeskalacją
swobody,różnorodnościinowoczesności,choć
wmłodościbywałwwiększycheuropejskichmiastach
izdążyłnawetzakochaćsięwLondynie,wktórym
przebywałprzezchwilęwtrakciewojnyjakoemisariusz
dogenerałaSikorskiego.Nicjednakniedałosięporównać
ztątętniącągwaremamerykańskąmetropolią.
Nieprzypuszczał,żetakszybkowsiąkniewhałaśliwy