Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
„Późniejsięznimspotkam”–pomyślała.Popremierze,
kiedybędąjużtylkowedwojewjejprywatnym
apartamencie,powiemu,jakśmieszniewyglądaztą
swojąśpiewaczką.Apóźniejpozwolimuzdjąćzsiebie
łabędziąsuknięibędąsiękochać,dopókizmęczeninie
zasnąwswoichramionach.
Otrząsnęłasięztychobiecującychwyobrażeń,botłum
fotografówrozstąpiłsięipozwolonojejwejśćdoPalace
Theatre.Tymczasemnaczerwonymdywaniepojawiali
siękolejnitwórcyfilmu,międzyinnymidrugiaktor,
ArnoldBrown,grającywNieczystejgrzemężaLauren.
–Lauren,kochanie!Wyglądaszbosko!Nieziemsko!Och,
skarbie,taksięcieszę!–Weleganckimholuteatru,wśród
zebranychnapremierzegości,doLaurendopadła
ElizabethWatson,jejnajlepszaprzyjaciółka.
Zwyklebardziejpowściągliwa,terazwprostkipiała
zdumyiradości,ściskającLaurentakmocno,
ażtaniemalstraciłaoddech.Leczgdyotuliłjąciepły,
delikatnyzapachperfumprzyjaciółki,odrazupoczułasię
dobrzeiznajomo,jakbywróciładodomu.
–Liczyłamnato,żeprzyjdziesz.
Elizabethzentuzjazmemklasnęławdłonie.
–Och,jakmogłabymnieprzyjść!Nieopuściłabym
takiegowydarzenia,zwłaszczajeślimojaukochana
przyjaciółkaodgrywawnimgłównąrolę!
LizzieWatsonrównieżwyglądałaszałowo.Młoda,
tryskającazdrowąenergią,wystroiłasię
wszmaragdowozielonąiidealniedopasowaną,długą
doziemisuknięozdobionąetolązlisa.Gęste,sięgające
ramionrudewłosyufryzowaławmiękkiefaleopadające
nakark,ajejnieskazitelnątwarzzdobiłperfekcyjny
makijaż.UbokuLizziestałjejmążRobertWatson,wysoki
idystyngowany,nadwiekpoważny.ByłpolitykiemIzby
ReprezentantówKongresuStanówZjednoczonych
zramieniademokratów,więcswojąpostawą
ipowierzchownościąstarałsięzawszesprawiaćgodne