Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
łazienkęigarderobę,wykonałkilkatelefonów.
Tojak?zagaił,kiedyponownieznaleźlisię
wsalonie.
Bardzoładnie.Podobamisię.Jakacena?spytała,
mimożedoskonalepamiętałapodanąnastronieagencji
ofertę.
Dwamilionyczterysta.Niepodleganegocjacjom.
Rozumiem.
Mapaniochotęjeszczerazsięprzejść?Domyślam
się,żepotrzebujepaniczasunapodjęciedecyzji…
Niepodejmęjejdzisiaj.Prawdęmówiąc,chciałabym
tunajpierwzamieszkaćprzezkilkadni,sprawdzić,czy
tomieszkaniebędziedlamnieodpowiednie.
Niestety.Wzruszyłramionami.Niematakiej
możliwości.
Chciałabymwynająćtenapartamentnadwatygodnie
powtórzyłaniezrażonaodmowąMarianna.
Niewynajmujemyapartamentów,przeznaczone
tylkoiwyłącznienasprzedaż.Jestwieluchętnych…
Chybanietakwielu,skoroumówiłsiępanzemną
zdnianadzieńzauważyłaMarianna.Nienarobię
bałaganu.Totylkokilkadni.Cenawynajmuniegradla
mnieroli.Dziesięć,dwadzieściatysięcy?Pluskoszty
wymianypościelinałóżkuisprzątaniałazienki.Zkuchni
niebędękorzystać.
Wąsowskizamyśliłsięprzezchwilę,jakbyanalizował
propozycję.
Dziesięćdni.Dwadzieściapięćtysięcy.Dwadzieścia
naumowę,wktórejdokładnieokreślimy,zczegomoże
paniwtymczasiekorzystać.Pięćtysięcydlamnie,bez
umowy.Pluskosztyekipysprzątającej.
Dobrze.Mariannazgodziłasiętonemwskazującym,
żepieniądzenaprawdęniegrajądlaniejżadnejroli.
Wąsowskiwduchupożałował,żeniekrzyknąłwięcej.
Rzeczywiście,oklientanatakiapartamentniebyłowcale
łatwo.Wielemieszkańposzłonapniu,zostały
tenajdroższe,umiejscowionenanajwyższychpiętrach.
Apartamentnapięćdziesiątymkosztowałniemalpięć
milionów.Jeszczeniebyłokupca.