Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
BenjaminConstant
25
bezinteresownerealizowaniewartościbierzeswójpoczątekzideioary(naj-
pierwzinnychistot,awdoskonalszejformiezsamegosiebie),którąpowo-
łujedożyciareligia.ZtegownioskujeConstant,comożesięwydawaćwąt-
pliwe,żeczuciereligijnezawszejestczymśwzniosłymigodnympochwały;
niewytwarzazłychwzorcówzachowań.
Cojednakzokrucieństwamidokonywanymiwimięreligiiprześladowa-
niami,oaramizludzi?Czynawetwichwypadkuczuciereligijnewywiera
pozytywnyefektidoskonalinasząnaturę?OtóżdlaConstantatak.Nawet
najbardziejzbrodniczereligiewwiększymlubmniejszymstopniuudoskonalają
człowieka.Chociażbywtymwzględzie,żezacieśniająwięzyspołecznemiędzy
członkamidanejwspólnoty.Tonatomiast,cowdanejreligiijestzbrodnicze
imoralnieobrzydliwe,niewynikanigdyzczuciareligijnego.Jestodeńniezależne.
Skorobowiemokrucieństwoobjawiasięzarównowdziałaniachspołeczności
religijnych,naprzykładwczasachwojnyprotestanckiej,jakrównieżwdzia-
łaniachrewolucjonistówfrancuskich,tojegoźródłanależyszukaćniewczu-
ciureligijnym,leczpozanim.Jeżeliwięcdziałaniaprowadzonenarzecz
danejreligiizaczynająprzeciwstawiaćsięnaszymintuicjommoralnym,
todziejesiętakdlatego,żeformareligijna,czylisposóbuporządkowanianaszych
przeświadczeńreligijnych,zaczynaoddzielaćsięodczucia,którestanowijej
podstawę.Jeżeliwięcwięźpomiędzyformąaczuciemzostaniezerwana,toreli-
giamożeulecwynaturzeniu,jejnajwyższymcelemstaniesięwówczasnieli-
czącysięzuczuciamiludzkimi,dobrzepojętyinteres.JaktwierdziConstant,
czymśpożądanymstajesięwówczaswalkaztakimiformami.Dopókijednak
formapozostajewścisłymzwiązkuzczuciem,dopótydanareligiajestczymś
pozytywnymigodnymszacunku.Spórapologetówzkrytykamijestzaś
wistocienajczęściejsporemowyższościjednejformynaddrugą.Niektórzy
bowiemkrytycyreligii,wktórychprzecieżczuciereligijnejestobecne,choć
możenieuświadomione,namiejsceobalanejformyproponująformęnową
wedługnichniereligijną,alezajmującątęsamąniszęcoreligiatradycyjna.
1.4.ReligijnośćConstanta
BezstronnośćwbadaniureligiiniebyładlaConstantajedyniezabiegiemmeto-
dologicznym,wynikałarównieżzjegocharakteru.Mimożewychowałsię
wśrodowiskuprotestanckim,najegopoglądysilnieoddziaływałnurtoświe-
ceniafrancuskiego.Młodzieńczezainteresowaniepismamitakichautorówjak
Monteskiusz(1689–1755),Wolter(1694–1778)czyHelwecjusz(1715–1771)
sprawiło,żejegonastawieniedoreligiicechowałapostawaateistyczna,awnaj-
lepszymrazieagnostycystyczna.Wwiekudojrzałymstanowiskotozaczęło
sięzmieniać,aonsamzwróciłsiękureligii.Wliściez1794rokudoswojej
ciotkipisał: