Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jakbymniezaznałasnuodjakichśpięćdziesięciugodzin,cobyłodla
mnieniemożliwedowykonania.Podkrążoneoczybłyszczałysię,
wręczwołającoto,żebyjewkońcuzamknąćnadłużejniżcztery
godziny.Ostatniedniprzeżyłamnanajwyższychobrotach.Uczyłam
sięsumienniedokońcowychegzaminów,któremiałyodbyćsię
wnajbliższymczasie.Męczyłamfortepiandniamiinocami,
doprowadzająctymdoszałumojegostarszegobrata.Wcalemusięnie
dziwiłam,boczasamipodczaskomponowanianowychutworównicnie
miałosensuibrzmiało,jakbymwłaśnierozjechałakota.Wówczas
goprzepraszałam,aonmiwybaczałikomentowałtojedynie
wywracaniemoczami,bochybatakbardzowemniewierzył.
Wprzeciwieństwiedomnie.Tonietak,żebyłamwtymbeznadziejna.
Lubiłamtorobić,wychodziłomiprawiezawsze,alepresjaprzez
ostatniemiesiącebyłaniedozniesienia.Niezliczyłam,ilewypiłam
herbatuspokajającychiilebrałamtabletek.Znimiczasem
przesadzałam,bousypiałymnieilądowałamgłowąnaklawiszach.
Dzisiejszydzieńteżniezapowiadałsięlekko,ponieważmiałam
oficjalniepoznaćnowąpartnerkęmojegoojca.Potrzechlatach
postanowiłdaćsobieszansę,ajamuwtymochoczoprzyklaskiwałam.
Zależałominatym,żebywkońcukogośznalazłizacząłcieszyćsię
życiem,boonnatozwyczajniezasługiwał.Poodejściumamybardzo
dużoczasupoświęcałpracy.TatamnieimojemubratuoEveline
trochęmówił.Wjegoopowiadaniachkobietawychodziła
naempatycznąiciepłąosobę,którabyłarównieskrzywdzonaprzezlos
coon.Początkowociężkobyłomisięoswoićzmyślą,żeprzyjego
bokubędziektośinnyniżmama.Zachowywałamsięegoistycznie
przezpierwszychkilkadni,bosiębałam.Tłumaczyłamsobieten
strachtym,żenaszojciecnaszostawiiodejdziedonowejpartnerki,
aletakniemiałosięnigdystać.Wyszłamwięczeswojejstrefy
komfortuidałamEvelineszansę,bosamawierzyłam,żekażdynanią
zasługuje.Chciałammiećtendzieńpoprostuzasobą.Mimomojej