Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Oczywiście,żemam.
–Aleniewiem,czypotrafiłabymtakzobcym
facetem...Przecieżtoważnasprawa.Niebędęmogła
tegopowtórzyć.
–Aktomówi,żetomabyćobcyfacet!Przecieżnie
musisztegorobićodrazunapierwszejrandce.
–Tobiełatwomówić,bomasztojużzasobą.
–Idobrzemiztym.Wiesz,ilebymdotejpory
straciła?!
Notak.Magdajestbardziejnowoczesna,jeślichodzi
ostosunkidamsko-męskie.Jeśliktośjejsiępodoba,nie
czekanajegoruchjakja.Samarobipierwszykrok.Poza
tymjejpierwszyrazbyłdawnoisprawadziewictwanie
stanowijużżadnegoproblemu.Niemanicdostracenia,
dlategozmieniafacetówjakrękawiczki.Takbyło
przynajmniejdoczasu,kiedyspotkałaMaćka.Aleteraz,
poichrozstaniu,znowukażdaznajomośćkończysię
szybciej,niżsięzaczyna,itoprzeważniezjejinicjatywy.
Jeszczeżadenfacetnieokazałsięwystarczającodobry,
byzająćmiejscejejwielkiejmiłości.Magdazawsze
wynajdujecoś,cojejprzeszkadza.Bywateżtak,żenowy
kandydatnachłopakarzeczywiścieokazujesięostatnią
szująidraniem.
–Wszystkookej.Tylkowidzisz,jestpewienmały
problem–mówię.
Magdaunosibrwi.
–Brakkandydatów.–Wzruszamramionami.
Cóż,niemacoukrywać.Wzbudzamdużomniejsze
zainteresowaniepłciprzeciwnejniżMagda.Szczerze
mówiąc,nawetsiętemuniedziwię.Onajestśliczna,aja
przeciętna,onajestotwarta,ajapodświadomietworzę
dystans.
–Tożeśterazwymyśliła!Jesteśpiękna,szczupła,masz
świetnytyłekiidealnepiersi–mówitoztakąpewnością,
żezaczynamsięrumienić.
Magdajestcudownąprzyjaciółką.Zawszepotrafi
sprawić,żeczujęsięatrakcyjnaiwartościowa.
–Uwierzmi,gdybymbyłafacetem,odrazubymsię
zaciebiebrała.