Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Starcy
NienależysobiewyobrażaćmłodegoAloszyjako
młodzieńcachorobliwego,nerwowegoiwątłegofizycznie.
Przeciwnie,byłtowówczaschłopakrosły,zdrów,silny,
orumianychpoliczkachibłyszczącychoczach.Był
onprzytymbardzopięknyizgrabny,wzrostutrochę
więcejniżśredniego,oregularnym,choćtrochę
wydłużonym,owalutwarzy.Włosymiałciemnoblond,
aoczyciemnoszare,duże,szerokootwarte,owyrazie
przeważniezadumanymipozorniespo​kojnym.
Oczywiścierumianepoliczkiizdrowyorganizmnie
wykluczająbynajmniejusposobieniafanatycznego
iskłonnościdomistycyzmu,tylkożezAlosząrzeczsię
miałaprzeciwnieimożnabygoraczejscharakteryzować
jakorealistę.
Oczywiście,będącwklasztorze,wierzyłwcuda,tylko
że,zdaniemmoim,wiarawcudaniesprzeczasięwcale
zrealizmem.
Niecudaskłaniająrealistędowiary,aprzeciwnie,
uznawaniemożliwościcudujestdlaniegowynikiem
wiary,skorojużrazuwierzył.
Realistaniewierzącynieuznałbynajoczywistszego
faktunadprzyrodzonego,którybysięstałwjegooczach
iraczejniedowierzałbywłasnymzmysłom,niżbymiał
przyjąćistnieniecudu.Uwierzącegozaśrealistyistnienie
cudujesttyl​kologicznymnastępstwemjegowiary.
ApostołTomasz,którytwierdził,żenieuwierzy,dokąd
niezobaczy,woła,ujrzawszy:„PanmójiBógmój!”.
Czyżbycudwywołałwnimwiarę?Chybaprzeciwnie,
wiarajegowywołałacud,bowgłębisercaswegowierzył
jużiprzedtem.
Aloszabyłczłowiekieminteligentnym,mimo
żeprzerwałnaukiikończyćichniemiałzamiaru.