Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tojateżchcęjeśćzdro​wo.Zróbnamfryt​kinaobiad.
Mamażar​to​wa​ła.Synwzru​szara​mio​na​mi.
Mojedzieciniezabardzoodczuwająbraktwojej
obecności.Tochybadobrze,prawda?Karinkaprzez
pierwszetygodniepotwojejśmiercidopytywała,jakjest
wniebie,czytamczekoladkiicoca-cola,adladużych
panówpiwo.OniebieopowiadałaimpaniWanda,ale
każdeznichinaczejodbierałojejopowieści.Igor,który
zaliczyłjużpierwsząkomunię,dokwestiiniebaipiekła
podchodziłbardziejfilozoficznie,natomiastKarinka
zpułapuswoichczterechlatwszystkobrałabardzo
dosłownie.Interesowałoją,jakwyglądaniebo,kiedy
zmarłymwyrastająskrzydłaikiedyprzemieniająsięoni
wanioły,czyaniołyśpiąwłóżkach,czynakwiecistejłące
iczymbawiąsięaniołkidzieci.ZkoleiIgorsię
zastanawiał,czyaniołodrazupośmiercimazlecone
zadanieopiekowaćsiękimśnaziemi,czymusiukończyć
jakiśkurslubszkolenieiczyopiekąobjęcitylko
krewni,czyrównieżobcyludzie.Nieuzyskał
zadowalającejgoodpowiedziodkatechety,dlatego
wypytywałpaniąWandę,którabyłanajbardziej
obeznanawkwestiachwiarykatolickiej.Kobietanie
przepadałazategotypupytaniami,przedewszystkim
tymizadawanymiprzezIgora,boczterolatkęłatwiejbyło
zadowolićodpowiedzią,aledużotrudniejbystrego
idociekliwegodziesięciolatka,któryumiekorzystać
zinternetu.TojaodsyłamdziecidopaniWandziztego
typupytaniami,uzasadniając,żeonalepiej
imwytłumaczysprawywiaryinieba,bokiedyśbyła
na​uczy​ciel​ką.
Staramsięniedemonizowaćproblemutwojejśmierci.
Niechcę,żebynaszedzieciżyływatmosferzeciągłej
żałoby,permanentnegosmutkuilękuprzedumieraniem.
Trochębagatelizujęaspektśmiertelności,przedstawiając
imkresludzkiegoistnieniawmitologiczno-biblijnym