Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
natesłowa.
—Jeślibędęchciaławyjśćzamąż,tobędzieszpierwszą
osobą,którasięotymdowie.Kochamcię,braciszku.
–Pocałowałamgowpoliczek,aonmocnoprzytuliłmnie
dosiebie.Nagleusłyszałamgłos,któryzniszczyłmiłą
atmosferę.
—Proszę,proszę,cóżzarodzinneprzedstawienie.
BrakujedokompletutylkoManuela.–Odwróciłamsię,
aprzedemnąstanęłaValentina,trzymającazarączkę
jakieśdziecko.—Witaj,Carolina–dodała,uśmiechając
sięszeroko.