Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
MariaiJanMielczarekmielitylkojednodziecko,Wiktorię.
Urodziłasięniemaldokładniewpołowiejesieni,
trzynastegolistopada.Możedlategotakbardzolubiła
poręroku,choćwielepóźniejszychdoświadczeń
sprawiło,żedostrzegałanietylkozłocistekonfettiliściczy
czerwonekoralejarzębiny,aletakżepłaczącedeszczem
nagrobki,milcząceparkiiskwery,jakrównieżzwarzone
pierwszymmrozemkwiaty.
Rodzicekochalinieprzytomnieirozpieszczali,jak
tylkomogli,tymbardziejżedziewczynkabyłaprześliczna
niczymaniołekzobrazka.Obcyludziezaczepialiczasem
paniąMielczarek,przeszkadzajączachwytamiwzakupach
bądźwzwyczajnymspacerze.Mamaczerpałaztego
niewysłowionąradość,aleojcieczachowałrozsądek
istarałsiętłumaczyćżonie,urodaniejest
najważniejsząrzecząwżyciuczłowieka.Iwtensposób
rozmawiałzeswoimCukiereczkiem.Miałotodobry
wpływnarozwójWiki,bochoćwiedziała,żejest
„najpiękniejszanaświecie”,tomusiteżwielurzeczysię
nauczyć,aponieważznaturybyłaspokojnym
izrównoważonymdzieckiem,niesprawiałojej
tospecjalnychproblemów.Szybkoposiadłaumiejętność
czytaniaiodkryłaksiążki,którestałysiędlaniejźródłem
niewyczerpanejradości,uznaławięcnaukęzarzecz
fantastyczną.Jejzapałzdecydowanieosłabł,gdyzostała
posłanadoszkoły,atamokazałosię,żejesttakże
matematyka,apotemwkolejnychlatachdoszłyjeszcze
fizykaichemia.Zwszelkichnaukhumanistycznychmiała
zawszebardzodobreoceny,ześcisłychledwie
prześlizgiwałasięzklasydoklasy.Cierpiałaztego
powoduogromnie.
AlejużwkrótcezapocieszaniemałejWikiwzięłasię
siostraMarii,paniJadwigaKucharska.Opowiadała
dziewczynce,żeniemusisiętakbardzoprzejmować
nauką,bojaktylkoosiągnieodpowiedniwiek,ciocia
poszukajejmęża.
Ztwojąurodą,dzieckomówiła,lustrującwijącesię