Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nadsobązapanować.
Tobył,kurwa,zamach.Śmiałsiędobrekilkaminut,poczym
odetchnąłgłębokoizapytał:Cotobyłazabroń?
Znaleźliśmywdawnejkabinieprysznicowej.Karabinek
sportowymiejscowejprodukcji.Ogólniedostępny,chociażbyprzez
internet.Zestalowąkolbąskładanąiprzedłużonymzatrzaskiem
magazynka.Precyzyjneustrojstwo.Naszyniemożnazamontować
każdysprzętoptyczny.Ślepynocąbysobieporadził.
OgólniedostępnymruknąłGerard.
Tak,dzieciakilatemsięnudzą.Tyleżewtymprzypadku...Trafił
psawłeb.Kobietabyłajakieśstometrówdalej.Górskizerknął
narozmówcęzpowagą.Niewidzęwtymwszystkimnicśmiesznego
rzuciłoschłymtonemiGerardzeskruchąprzyznałmurację.Cała
rzeczwtym,żetenamstaffnależałdodziewczyny,którabyła
zawodowąmistrzyniąEuropywkickboxingu.Itak,tofaktycznie
zamach,araczejprzesłanie.Groźba.Niepierwsza,aletymrazem
naprawdępoważna.Tyleżetocholernieupartadziewczyna.Pewnie
nieosiągnęłabytakwiele,gdybynieupór.Wtymprzypadkujednak...
Popatrzsam.
Wstał,zrobiłkilkakroków,sięgnąłpozostawionąwprzedpokoju
teczkęirzuciłGerardowi.
Tomateriały,którejejdotyczą.Przejrzyjuważnie.
Burzyńskileniwieotworzyłteczkęizacząłprzerzucaćzapakowane
wfoliowekoszulkikartki,kserokopie,wykazyrozmówtelefonicznych.
Zerknąłszybkonafotografięleżącązwierzchu.Tak,upewniłsię,
widywałkobietęnadzielnicy,alenieprzyznałsięprzedszefem,
żerozpoznał.
Sprawdzaliściebilingi?
Nictoniedało.Fajfusdzwoniłzkomórkinakartę.
Często?
Dwa,trzyrazynadobę.Częstownocy,zwyklekiedyjejmąż
miałdyżury.
Sapał?