Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
24
AnitaCałek
rozgrywasięwczasie,którypodobniejakprzypadkużyciapodlegatymsa-
mymzasadom:upływa,wprowadzazmienność,toczysięwokreślonymmiej-
scuiwarunkachhistoryczno-społecznych.Wtensposóbnapodstawowym
poziomienarracjabiografcznaposiadacechęczasowościparalelniedoegzy-
stencjitwórcy:samaodwzorowujestrukturalnieupływczasu.Ricoeur,pisząc
ogólnieoopowieści,nazywatenzabiegkompozycyjnygrązczasem,pole-
gającąnakreowaniuczasuopowiadania(upływającegowmiaręopowiadania
historii,czyliaktywnościnarratora,czasupotrzebnegodoopowiedzeniadanej
historii)wodróżnieniudoczasuopowiadanego(zakresuczasowego,czylimo-
menturozpoczęciaizakończeniasamejakcji)5.
Natymjednakzasadniczepodobieństwasiękończą:czasowośćżycia
iczasowośćbiografiwydająsięistotnieróżnić.Pierwszaróżnicawynikazod-
miennościegzystencjioraztekstu:czasowośćżyciałączysięprzedewszyst-
kimzpojęciamiurozwoju”iuzmiany”,podczasgdyczasowośćtekstudotyczy
wielujegopoziomówiwyrażanajestzapomocąróżnychśrodków(októrych
więcejwkolejnympodrozdziale).Podmiotdoświadczaupływuczasudostrze-
gajączmiany,awieluznichnawetniewerbalizując(czegoprzykłademmogą
byćprocesydojrzewaniaczystarzeniasięorganizmu).Tonamacalnedoświad-
czaniezmianyjestcałkowicieniedostępnewprzypadkutekstubiografcznego,
wktórymnarratormusiwprostzaznaczaćupływczasu(posługującsięnp.ade-
kwatnąleksykąodnoszącąsiędoczasowości,odpowiedniąformągramatycz-
czasemorazaspektemużywanychczasowników)orazopisywaćzaistnia-
łezmiany,inaczejodbiorcazałożyniezmiennośćdanegostanu.
Podrugie,czasbiografcznyjestzawszejednokierunkowy(poruszaniesię
naosiczasuwprzypadkupodmiotumożliwejestwyłączniewformiemyślenia
retrospektywnegobądźprospektywnego,równoległegodokonkretnegomo-
mentuczasowegożycia).Byciewczasiejestzawszebyciemuteraz”,byciem
cząstkowym,bezmożliwościuzyskaniaszerokiejperspektywywobecwyda-
rzeńprzeżywanychaktualnie,którychdalekichskutkówniedasięprzewidzieć.
Zdrugiejstronydotychczasowahistoriażycia,podobniejakformułowane
oczekiwaniaiaspiracjepodmiotunieustannieoddziałująnaowouteraz”pod-
miotunapoziomieświadomyminieświadomym,jesttojednakelement,który
dlazewnętrznegoobserwatorapozostajenajmniejuchwytny,niezawszeteż
sowośćdziełaliterackiego,któreistniejeodrazuwcałości(anierozciągasięwczasie),alewczasiejest
poznawane(Ingardenmówitutajoporządkunastępstwa).Ztegowzględuzasadnejestmówienieopo-
czątkuikońcudzieła,atakżejegoczęściachwcześniejszychczyteżpóźniejszych(por.Ingarden,1960).
5PaulRicoeurwskazujetakżenaznacząceróżnicewupływieczasuobiektywnego(pozatekstowe-
go)iopowiadanego,conajbardziejwidaćwprzypadkuutworówliterackich.Francuskibadaczprzywo-
łujetuprzykładH.Fieldinga,HistoriażyciaTomaJonesa,czylidziejepodrzutka(1749),októrympisze:
„Jakomistrzświadomygryzczasem,każdązosiemnastuksiągswegodziełapoświęcaonodcinkomcza-
suozmiennejdługości:nadniektórymiprzypadkamirozwodzisiędłużej,oinnychopowiadapospiesznie,
jednetraktujepomacoszemu,ainneeksponuje(ł),świadomiemodulującZeitraffung-nierównądys-
trybucjączasuopowiadanegowczasieopowiadania”(Ricoeur,2008,t.2,s.127).Autoromawiarównież
tenproblemwtwórczościT.Manna(naprzykładzieCzarodziejskiejgóry)orazM.Prousta(Wposzuki-
waniustraconegoczasu).