Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zuśmiechem,zotwartymiramionaminietak,jak
napółnocy.Tutajludziecieplejsi.No,chyba
żeSycylijczykuznacięzabogategoturystęnie
wiadomoskąd.Wtedyztakimsamymuśmiechem
sprzedacipomarańczeczteryrazydrożejniżnormalnie
irównieszerokorozkładającramiona,okantujeprzy
wydawaniureszty.Tutajtotakisport.Gra,doktórej
trzebasięprzyzwyczaićijaknajszybciejopanowaćjej
zasady.Opieszałośćbywakosztowna.Nieznajomość
zwyczajówszkodzi.
Wiesz,Paweł,razmójwujas,cojeździłnatirach,
miałtakąprzygodę.ZajechałdoNeapolu.Tonie
Sycylia,aleteżpołudniowcyicwaniakijaksama
cholera.Tirazostawiłdorozładowaniauodbiorcy,
asamsiębujnąłnamiasto,posklepachirynkach
popatrzeć,bowtymzasranymPeerelujużnicwtedy
niemożnabyłonormalniekupić.Trafiłwtakiemiejsce
gdzieśniedalekodworcakolejowego,żestrach
opowiadać.Ryneczekjakiśszemrany,kurewwięcejniż
straganów,alepatrzy,siedzigośćidwamagnetowidy
matanionasprzedaż.Porządnafirma,Panasonic,
tojewujasoglądaiwidzi,żenormalnienówki.
Wpudełkachoryginalnych,kableipapierywszystkie
wśrodku,topytasięstarego,czemutaktanio.Stary
natomrugamuokiemimówicicho,żetanio,bolewe.
Natowujasteżmuokiemmrugaigada,żejegonie
obchodzi,czytokradzione,czynie,iżebierze.
Potargowałsięjeszczechwilę,żebybardziejzbićcenę,
wziąłtemagnetowidy,szczęśliwyjakdebil,ipojechał
doPolski.Wdomuwszyscysięprawieposrali,jakten
magnetowidnastółpostawił.Buziwujasowidali,
żewrócił,idawajgo,Tadziu,podłączaj!Notogowujas
podłącza.Wcisnąłwszystkiekableiwtyczkigdzie
trzeba,guzikprzyciskainic.Nicniedziała,nicnie
warczy,nicnawetniemrygnie.Drapiesięwujas
pogłowie,kombinuje,kableprzełącza,wreszciedrugi
magnetowidwyciąga,podłącza,atutajtosamo.Ani
drgniecholerstwo.Zdenerwowałsięwreszcie
poważnie,wziąłjeobapodpachęilecidoznajomego