Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wOwczarach,jejtętnoskakałoniczympasikonik.
ZapytałaGrzesiaowycieczkę.Zrobiliwtedytylkojednozdjęcie,ich
trojepodruinamiwiatraka.WMacuniezapłacilikartą,nawyciągu
zkontaniebyłowięcśladutransakcji.
Fakt:wsobotęprzezBrzegprzeszławichura.Fakt:Majaniebyła
pewna,cosięzniądziałowsobotę.Fakt:przezostatniepółtora
tygodniajejżyciestałopodznakiemprzypadkowychspotkań:
złowczynią,będącądefactomacochąjejpsychologa,zestrzygą,
współpracującązjejpsychologiem,zmatkąjejpsychologa,
recepcjonistkąjejpsychologaorazprzyjaciółkąstrzygipracującejzjej
psychologiem.Wszystkowskazywałonato,żeistniałajednaosoba,
któramogłaudzielićMajceodpowiedzinadręczącepytania.
Itaksiędobrzeskładało,żemiałaumówionespotkaniezwłaśnie
osobą.IżewbiurzeprzyPlacuDworcowymbylitegodniasami.
Piotrgestemzaprosiłdogabinetu.Weszłaijakzawszezajęła
miejscewjednymzturkusowychfoteli.Oneiwiszącynaścianie
abstrakcyjnyobrazbyłyjedynymikolorowymiakcentami
wpomieszczeniuzdominowanymprzezszarościibeże.Szarebyło
biurkoikozetkaprzeznaczonachybadlapacjentówmającychbardziej
kinoweoczekiwaniawobecterapii.Ścianypomalowanonakolor
delikatnieprzechodzącyzszarościwlawendę.Podstopamiuginałsię
puchatykremowydywan.
Wjakimnastrojudziśprzychodzisz?zapytałStrzelecki.Zawsze
sprawdzał,napoczątkuinakońcusesji.Patrzyłnanią,ipewnie
nakażdegoinnegoklienta,wskupieniu,zestuprocentowąuwagą,
troskąiempatią.Patrzyłtak,żechciałosięspoglądaćwjegociepłe
brązoweoczyiopowiedziećmuwszystko.
Spokojnaizdecydowana.Możenawetzdeterminowanaodparła
zgodniezprawdą.
Topomocnystannapocząteksesji.Porozmawiamyotym,
cozadziałosięodnaszegoostatniegospotkania?
Tak.
Majauśmiechnęłasiędoniego.Szybywokniezadygotały,
podobniejakdrzwiodgabinetu.Wiatrtrzymałjedlaniej,odcinał
drogiucieczki.Zmiótłzbiurapojemnikzdługopisamiinotatnik.
SiedzącywfoteluPiotranidrgnął.Możektoinnybysięprzestraszył
takiejdemonstracji,alenieon.Wiedziałprzecież,czymjest
Brzozowska,iniekażdaichsesjaprzebiegała…bezwietrznie.
Powiedziałaś,żejesteśspokojnaizdecydowanaprzypomniał.
Jakdotegostanumasięto,cosięterazstało?