Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁ1
Autokarwlókłsięniemiłosiernie,aprzytymtakstrasznie
szarpał,żeNinapoczułamdłości,mimożenigdy
wcześniejniemiałachorobylokomocyjnej.Wzięłagłęboki
oddechistarałasięskupićwzroknadrodzeprzedsobą,
choćtaakuratniebyłazbytinteresująca,bojechaliprzez
zaniedbanemiasto.Przezkilkachwilbezskutecznie
próbowałaustawićnawiew,wreszciewstałaipchnęła
oknodachowe,robiącniewielkiuchył.
Ufffjęknęłazulgąsiedzącawpobliżubrunetka.
Nareszcietrochętlenu,dzięki!
Ninakiwnęłajejgłowąiusiadłazpowrotem,poczym
wyjęłakupionynadworcugrubykobiecymagazynjej
pierwszykrokwstronęnowegożycia.Dotejpory
uważałatakieczasopismazarozrywkędladziewczyn,
któreinteresująsiętylkonowymiwzoramipaznokci
idobranymipodichkolorbutami,aterazczytałaartykuł
zaartykułemiprzekonałasię,żemagazyndałjejprzekrój
informacjizeświatamedycyny,psychologii,stylużycia,
kulturyihistorii.Zerknęłanatytuł,żebygozapamiętać