Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zpodstawowychnarzędziopisuświataspołecznegonie
pojawiłsiężadenkoherentnyzbióridei,którypozwalałby,
choćbywsposóbzgołaniemarksowski,konkretnie
isystemowomyślećoprzezwyciężaniuproblemów
„realnegosocjalizmu”.Przezcałąinteresującąnasdekadę
lewicasprawiaławrażenieśrodowiska„rozbrojonego”
teoretycznie:bylirewizjoniści,krytykującpolską
rzeczywistośćimyślącoprzyszłejPolsce,posługiwalisię
właściwiejedynieskleconąnaprędceeklektyczną
mieszaninąróżnegorodzajutradycjiiideipolitycznych.
Cowięcej,ichdyskursteoretyczno-politycznyniekiedy
wyraźnieosuwałsięwsferęetyczną:rozważaniom
oduszącymPolaków„totalitaryzmie”,„sowietyzacji”
polskiegospołeczeństwaczynarodowymupodleniu
towarzyszyłypłomiennewezwaniadomoralnegooporu
przeciwkokłamstwu,szerzeniaprawdyczydo„życia
wgodności”.
Znamienne,żenawetwydarzeniazGrudnia’70
ipierwszychmiesięcy1971rokuawięc
bezprecedensowakapitulacjawładzywobliczuwielkich
walkrobotniczychwnajmniejszymstopniuniewpłynęły
naproceszbiorowegoidefinitywnegoodchodzenia
odmarksizmu.JakpiszeZbigniewMarcinKowalewski:„To
niezwykłyparadoksprzecieżwielkiewalkiklasowe
zreguływywierająożywczywpływprogramowy
ipolitycznynaśrodowiskalewicowe”19.Wocenie
cytowanegoautoraGrudzień’70byłtakogromnym
wstrząsem,żemimowistociebardzowzględnego
rozładowanianapięciaprzezEdwardaGierka,nowego
przywódcęPZPR,powinienbyłzaowocowaćprzynajmniej
rozwojemśrodowiskrewolucyjnychipowstaniemopozycji
lewicowo-radykalnej,jeślinieodrazupojawieniemsię
chociażbyzalążkapartiirewolucyjnej.Tymczasem
zauważaKowalewskinictakiegosięniestało.Nie
chodzitylkooto,żetrzylatapo„marcowymszoku”
opozycyjnekręgiinteligencjioradykalnie
rewizjonistycznychkorzeniachwciążrozbitepozostały
biernewobecwalkrobotniczychzprzełomu1970i1971
roku20.Jakzobaczymy,równieżwkolejnychlatach