Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WtedyjużmiałamrelacjęzBogiem.Nigdysięnie
upiłam.Niebyłamzainteresowanaimprezami.Alenie
wytykałamnikomu,żepijepiwo.Bożyciechrześcijanina
poleganatym,bydawaćprzykładswoimżyciem.
Randki?Tobyłtrochęinnyczasniżteraz.Dziśbardzo
wcześniechłopakiidziewczynyzaczynająrandkować.Mi
niebyłotopotrzebne.Wliceumkochałamsięwkoledze
zklasy,alewszystkiesięwnimkochały.Niemiałam
chłopaka.
Wliceumzrobiłamteżcoś,czegopóźniejbardzo
żałowałam.
Bardzo.
Błąd
młodości.
Kurs
medytacji
transcendentalnej.
Mantrowanie,
bałwochwalstwo.
Przyjechałapanizjakiegośstowarzyszeniadoliceum
nagodzinęwychowawczą.Imówiłaomożliwościach
umysłu.Medytacjamiałapomócwzwiększeniujego
potencjału.Nauczyłamsięmantrować.Niewiedziałam,
żeKościółtegozabrania.Otworzyłamzłemuduchowi
furtkędodziałaniawmoimżyciu.
WczasieseminariumOdnowywDuchuŚwiętym,gdy
zaczęłamsięmodlić,zobaczyłam,żeogarniamnie
ciemność.Taka,którejniedasięopisać.Przestraszyłam
się.Tobyłzłyduch.Przypomniałamsobiekurs.
Rodzicechcieli,bymzostałafarmaceutką.Trzyrazy,
rokporoku,zdawałamnaAkademięMedyczną.Bez
skutku.Oteologiimyślałamjużwliceum,alechybanie
miałamnatylesiły,bytoprzeforsowaćwobecrodziców.
Czytałamksiążkiteologiczne,itonietakie„lajtowe”.
NaprzykładoDuchuŚwiętym.
Nastudiach,napierwszymroku,zakochałamsię.
Zwzajemnością.MatematykzUMCS.
Poznaliśmy
się
na
sylwestrze
duszpasterstwa
akademickiego
w
Zakopanem
organizowanym
przez