Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
realizowaćswojąmisjęnawielesposobów,choćbyjako
katechetki.ZdrugiejstronyKościółjestteżzobowiązany
wobecnich–naprzykładwtrudnejsytuacjimaterialnej
mogąliczyćnapomocjegostrukturcharytatywnych.
–Alewewspółczesnymświeciewyświęcaniedziewic
jest
postrzegane
jako
gwałt
na
naturze
ludzkiej
–
zauważam.
–Niewątpliwie,wmentalnościdzisiejszegoświatato
niezwykłyradykalizm,któregowieluniemożezrozumieć.
Aletotak,jakChrystusmówiłotych,którzydla
KrólestwaNiebieskiegoporzucająmałżeństwo:„Ktomoże
pojąć,niechpojmuje”.
TadeuszBartoś,filozofiteolog,byłydominikanin:–
Węzełoblubieńczytomiłośćzwyobrażeniem.Mimo
wszystkoKościółstarasięodchodzićodtegotypu
religijności.Onaniejestzbytzdrowa.Zniekształcareligię,
powoduje
często
jej
chorobliwe
przeżywanie.
Ta
dziewczynaskazałasięnagigantycznenapięciażycia
w
samotności.
Oczywiście
będzie
tę
samotność
idealizować,próbowaćjakośćuzasadnić.Nieznamjej,
byćmożemajakiśszczególnydar,charyzmat.Takbywa.
Częstojednakdecyzjaopozostaniudziewicą,małżonką
Jezusa,bywaefektemuzależnieniaodpewnegotypu
formy
religijności,
swoistej
religijnej
indoktrynacji.
Spójrzmynatęsytuacjęwtensposób–ktośniemoże
znaleźćsobiepartnera,znajdujegowewłasnejgłowie
iutrzymujeznimkontakty.Bezwątpieniatoniejest
zdrowyrozwójosobowości.Religianiepowinnasłużyć
ucieczceprzedbliskościązdrugimczłowiekiem.
Prof.ZbigniewIzdebski,seksuolog:–Absolutnienie
chcękrytykowaćczypodważaćczyichśmotywacjinatury