Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wnaszeręceobciążającedowodynasamychsiebie.
Oczywiścieprzedzakupembyliskrupulatnieinformowani
opochodzeniuobrazów,aleniezdarzyłosięjeszcze,aby
kogokolwiekznichruszyłosumienie.Chęćposiadania
isnobistycznezapędyzacierałygranicęmoralności.
Ponadtowykreowanaprzeznaszychpośredników
atmosferawzajemnegozaufaniatakbardzoobniżałaich
czujność,żeniezdawalisobiesprawyztego,jakbardzo
sięprzednamiobnażają.Tymsposobemkażdaosoba
korzystającaznaszychusługmiałaunasosobnyrejestr,
któryopróczdanychpersonalnych,stanukontipowiązań
towarzyskichzawierałnagraniezaukcji,dowódprzelania
środkówizapisrozmówtelefonicznych.Innymisłowy,
mieliśmynanichhaka.Łyżkędziegciudozatruciaich
słodkiegodekadenckiegożycia,nawypadek,gdy
komukolwiekznichcośstrzelidołbaibędąchcieli
zaszkodzićnaszyminteresom.
Odkupiłemgolegalnie.Rozparłemsię
wniewygodnymfotelu,wodzącwzrokiem
zaprzemykającąpopodłodzewiązkąświatła
stroboskopowegowdzierającegosięzsalitanecznej.
Izpewnościąprzepłaciłeś.
Miałspororacji.Wydatekniebyłmały.Właściciel
obrazumiałmarzenie,abyspędzićemeryturę
zarystokratycznymrozmachem.Podwajającjego
wyobrażenia,stałemsiękolejnymobsesjonistą
modernizmu.
Obrazjesttylewart,ileprzyjemnościsprawia
odbiorcy.Jesteśzatemostatniąosobą,któramoże
wydawaćopinieotym,czyprzepłaciłem.