Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żechciałemjąrozebrać,tojeszczewłaśniepatrzyłanato,
żeniemogętrafićdokibla.
Szybkoschowałemswojąmęskośćdobokserek
ispojrzałemzprzestrachemwstronędziewczyny.Omal
niepadłemodpodniesionegociśnienia.Przedewszystkim
dlatego,copochwilizobaczyłem.
Asiasiedziaławyprostowanawwannie,podpierającsię
rękąnajejbrzegu.Niecowyżejlśniłyjejduże,soczyste
piersiobrązowychsutkach,którewyraźniesterczały
terazzpodniecenia.Byłytwardeiwilgotne.Asiaśliniła
paleciwodziłanimwokółnabrzmiałychbrodawek.
Koszulależałanapodłodze.
–Seriomówię,bozarazzaświniszKamilowicałą
łazienkę.
Zabrakłomisłów.