Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁI
30.12.2013,poniedziałek
Świt
Deszczgrałswąpartyturętakcicho,jakbytylkowwyobraźni.
InspektorDavidRedfernwiedziałjednak,żepogodasięzmienia,czuł
towstawach,któreodwieludnimilczały,adziśobudziły
gonieznośnymbólem.Angielskazimamiaładziwnyzwyczaj
zmieniaćsweobliczewłaśniezkońcemroku.Zupełniejakmodowy
konferansjer,któryzapowiadał,wjakimstrojupojawisięwtym
sezoniewiosna.
Davidodstawiłduralexowąszklankę,którapamiętałajeszcze
przeprowadzkęSiwiaszczykadoAnglii.
DziadekRedfernaprzywiózłwtedywieleartefaktówrodzącegosię
wPolscekapitalizmu.
Przyglądałsięchwilębrązowemuszkłu,októregostarości
świadczyłylicznerysynabłyszczącejpowierzchniimałe
wyszczerbienienabrzegu.Patrzącnanie,przypominałsobiełacińską
sentencję:Duralex,sedlex1,odktórejproduktwziąłnazwę.
Tozaprowadziłogodomyśli,czytwarderamięprawakiedykolwiek
zaciśniesięnaPalaczu,którywciążgdzieśsięczaił.
Wporysowanejpowierzchniszkłaodbijałsiędowódzaufania
doMalcolmaKnighta.Komendantwjakiśmagicznysposóbuzyskał
dostępdonajważniejszegodowodunaaferępedofilską,któraropiała
podgładkąskórąWoking.EkranmacbookaRonaldaRuddaoświetlał
pogrążonywciemnościpokój.InspektorRedfernprzeczuwał,żedane
zawartewkomputerzedoprowadzągonietylkodozbrodniarzy,ale
imężczyzny,któryoddawnagonękał.
Zzaścianydochodziłotylkopochrapywaniedziadka,który
zmęczonyostatnimstresemsypiałterazpłycej,alezatodużodłużej.
Wsłuchującsięwrytmjegooddechu,Davidpoczułsięwinny.
BohdanmiałwczorajwyjechaćzWandąnakrótkiurlopdoWalii.
WokresiemiędzyświątecznymwSurreyHistoryCentreniebyłozbyt
wieledoroboty,więcstaruszkowiemoglisobiepozwolić
naodpoczynek.Jednakwostatniejchwilidziadekodwołałwyjazd,
wykręcającsięsytuacjąMartySokolińskiejijejporwaniem.AleDavid
wiedział,żetaknaprawdęBohdanchcebyćbliskoniego.Iobiecał