Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
34
DanutaDyrek
warunkówżyciaśrodowiska,którewychowuje,musibyćztymśrodowiskiemściśle
związana.Toteżniemożeszsięwszkoleswojejodgradzaćodotaczającegożycia
(Grzegorzewska,1959,s.20).
Nauwagęzasługujeostatniezdanieowegocytatu:notaczającenasżycie”tospołeczeństwo,
wktórymżyjemy,środowisko,wktórymsięobracamy.MariaGrzegorzewskawyraźniedajenam
dozrozumienia,żenienależyotoczenialekceważyć.Uświadamiami,żespołeczeństwociągle
kontrolujenauczycielanadjegopostępowaniemitakontrolaprzybierazróżnicowaneformy.
Przecieżpierwsząibezpośredniąkontrolęsprawująuczniowie,którzymająwielesposobów,aby
wyrazićnauczycielowiswojąaprobatęiuznanie,czyteżdezaprobatęilekceważeniejegopracy.
Kontrolęsprawujątakżerodzice,którzystykająsięznauczycielemwczasiewywiadówekiprzy
innychokazjachorazdziałająpośrednioprzezRadyRodzicówczyorganizacjewspółpracujące
zeszkołą.Wśrodowiskulokalnymstopniowowytwarzająsięopinieoposzczególnychnauczy-
cielach,ocałymgroniepedagogicznymiszkolejakocałości.
Wcelupozyskaniaprzywiązaniauczniówmusinauczycielwobecnichpostępować
zawszezjaknajwiększążyczliwością,wyrozumiałością;uczniowiemusząnakażdym
krokuprzekonywaćsię,żenauczycielpragniejedynieichdobra.Wszelkieuszczypliwe
uwagi,ośmieszeniauczniówbyłybyjednymznajcięższychprzewinieńnauczyciela,
którysampowinienmiećdlauczniówserceizawszepatrzećwichserca.Nauczyciel
skorzystazkażdejsposobności,byobjawiaćswążyczliwośćdlauczniówtakżepoza
szkołą,abędzieunikałnieprzystępnościlubopryskliwości,comożeodwrócićod
niegosercauczniów(Twardowski,1997,s.68-69).
Jeżeliuczniowiesądonauczycielairodzicówszczerzeprzywiązani,szanująikochająich,
wtedyzależyimbardzonatym,abypozyskaćichzadowolenieiniesprawićimzmartwienia,
awiedząc,żewtymcelumusząuważać,będąswąrolęwtymkierunkuwytężać.
KrzysztofKonarzewskimówi,żennauczycielcałymswoimżyciemdajeprzykładwycho-
wawczychcnót”(Konarzewski,1992,s.10),aletonietakieproste,każdynauczycielzdajesobie
sprawę,żentakiebędąRzeczypospolite,jakieichmłodzieżychowanie...”irobiwszystko,cotylko
wjegomocy,abysprostaćwymaganiom.Jednakmimodobrychintencjibywa,żenauczycielenie
potrafiąutrzymaćdyscyplinywklasie,wykorzenićniepożądanychzachowańwrodzajukradzie-
życzypaleniapapierosów,azarazempozyskaćzaufaniauczniów.Okazujesię,żenauczyciele
niezawszeczująsiędowartościowanizapełnienieswychobowiązków.Nauczycielmożeczuć
nniesmak”,miećczasamiświadomość,żejestkimś,ktoułatwiaprzejścieinnym,sampozostając
wmiejscu.Onmożeczućsięwspółtwórcążyciowychkarierinnychludzi.Togomożezniechęcić,
ponieważonciąglezostajewmurachszkołypodczasgdyjegowychowankowiewypływająna
szerokiewody,przecieżniejedenznichdorobisięfortuny.
Nauczycielmożemiećsilne,choćzwykleniejasneiniezbytuświadomionepoczucie
nwykorzystaniaiporzucenia”,którekładziesięciężaremnajegoduszyistanowi
pożywkędlazawiści,wrogościizgorzknienia(Konarzewski,1992,s.13-14).
Nauczycielspotykasięrównieżzosamotnieniem,ponieważżyjewinnymniżuczniowie
świecie,doświadczaciągłychprzeszkódwewzajemnymporozumiewaniusię.Onnierozumie
pasji,lęków,którewypełniająświadomośćmłodychludzi,onilekceważą,jaksądzi,jegodo-
świadczenieżyciowe,bosąprzekonani,żeichżyciepotoczysięzupełnieinaczej.
Budowanieautorytetuarzeczywistość
Włódzkichliceachw2002r.zapanowałamoda:uczniowienalekcjachrozmawiająprzeztelefony
komórkowe.ÓwcześniedonoszącaotymfakcienPolityka”(2002,nr3,marzec)zauważyła,że
