Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
22
Częśćpierwsza
jegosprawąnowedziecko.Istniejąteżrelacjemówiąceozabijaniujednegozbliź-
niąt.Czynionotak-szczególnienaobszarachsuchych-zpowoduniemożności
wykarmieniawięcejniżjednegodziecka.
Niektórekobietydodzisiajużywająfetyszymającychwpłynąćnapożądanąpłeć
dzieckalubuczynićporódlżejszym.NazachodzieZiemiArnhemkobietynoszą
naszyimałeworeczki,wktórychumieszczająminiaturoweoszczepy-jeślichcą
urodzićchłopca,lubmaleńkietorebki-jeślipragnądziewczynki.
PatrzączogólnejperspektywyOceanii,należyzwrócićuwagęnasilnąwięźspa-
jającąaborygeńskąrodzinęnuklearną.Rodzonedzieciorazichmatkiiojcówłączy
znaczniesilniejszawięźuczuciowaniżta,którałączydalszerodzeństwo,kuzynów
lubdzieciadoptowane.ToodróżniaAborygenówodpapuaskichwspólnotnaNowej
GwineilubmaoryskichnaNowejZelandii,którychnemocjonalnykapitał”jest
podzielonymiędzyczłonkówdużej,rozgałęzionejrodziny.
PRZYSWAJANIE
Wpierwszychlatachżyciadzieckouczysię,jakpostępowaćwświeciedorosłych.
PrzyswajasobieichzasadypoprzezsłuchaniehistoriioCzasieSnu-mitycznym
prapoczątkuegzystencjiludziizwierząt.Majużwłasnytotem,swojąrodzinę,klan
iswójwłasnykraj.Jestkochaneirozpieszczanie,alemusisięcodziennieuczyć-bo
przecieżniejestjeszczeczłowiekiem.Odkądtylkomożechodzić,jegodziadkowie
śpiewająmupieśni.Tonajważniejszafunkcjawychowawczaosóbstarszych.
Aborygeńskiedzieckożyłoirosłorazemzdorosłymi,dzieląccodziennechwile
całegoobozowiska.Szałasyhordystałyoboksiebie,byłyteżotwartekusobie-
dzieckouczestniczyłozatemwżyciuwspólnoty.
Malecspędzałwiększośćczasuzmatką,którakarmiłagopiersiąizabierałaze
sobądocodziennychzajęć.Wewspólnotachwędrownychwiększaczęśćwczesnych
latżyciadzieckaupływałanaplecachwędrującejmatki.Byłoonoobiektemjejnie-
ustannejtroskiiopieki.Matkazazwyczajnieodstawiaładzieckaodpiersi,dopóki
nieukończyłotrzechlat,czasemnawetdłużej.Maluchyssałypierś,kiedytylko
zapragnęły.Kobieta,niezależnieodtego,czyuczestniczyławmarszuswojejhordy,
czyteżwzbieraniupożywienia,zawszemusiałabyćgotowanakarmienie.Odkąd
dzieckomogłosamodzielniejeść,przezkilkapierwszychmiesięcymatkapodsu-
wałamutylkojedzenieuprzednioprzezsiebieprzeżute.
Nicdziwnego,żechłopcyidziewczynkikarmionepiersiąnawetprzezkilka
latpozostawaływewzględnejizolacjiipotrafiłysięporozumiećjedyniezwłasną
matką.
Dziecizazwyczajumieszczanowdrewnianejkołysce,wymoszczonejkorą
drzewapapierowego.Takrobiononaprzykładwplemionachzamieszkujących
wnętrzekontynentu15.Winnychregionachnosiłosięjewspecjalnieuplecionymze
sznurkówkoszyku.Malecprzyzwyczajałsiędotejpozycji.Nierazspałnawetpod-
15Zob.Montagu1974:345.