Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
międzypaństwowerozgrywkifutbolowe.Nazywająsię
oneMistrzostwamiEuropyalbojakośpodobnie.Przez
tenczaswtzw.mediachmówionowyłącznieopiłcenoż-
nej.Eksperci,czasemcisami,którzywcześniejodkry-
waligłębięnaszejpolityki,terazzastanawialisię,który
piłkarzmalewą,aktóryprawąnogę,ktokogokryje
orazczymyśltrenerskaobcajestlepszaodswojskiej.
Zdaniabyłypodzielone.Zbudowanoteżkilkanowych
stadionów,brzydkich,któreokreślanejakobardzo
ładne.Wskazujesięciągle,żepowinienembyćznich
dumny.Niemogę.Szczególniewciągałymnieanalizy
tego,conazywanofilozofiąfutbolu.Nicznichnierozu-
miałem.Szukałemodpowiednichhasełwsłownikach
filozoficznych,alewidaćniesięgałemdowłaściwych.
Speszyłemsię,bochoćtrochęwiem,czymnominalizm
różnisięodrealizmu,anawetczymzdaniaatomowe,
touświadomiłemsobie,żeztego,conajważniejsze,nie
wiemniczego.Słuchałemteżwnikliwychrozważańmó-
wiących,żePolska,którajestnaostatnimmiejscuna
liściefutbolowej,możepowinnazdobyćmistrzostwo.
Mężczyzna,któregonazywająprezesemlubprzewodni-
czącymjakiejśpartiiomylącejnazwie,ustalił,żewszystko
zależyodwoli.Możeodwola?Kiedyśmówił,żewszyst-
kozależyodwzroku.Chciałporazićpewnegoprzywódcę
dużegopaństwaspojrzeniem.Chybapowinienemspraw-
dzićsobietarczycęorazoczy.
Tenżepolitykmawyrafinowanąstrategięwyborczą,
doceniawagęskuteczności.Dążydoobrzydzeniawszyst-
kimwszystkiegoiwtensposóbzrównaniaswoichszans
zpozostałymi.Niktniebędziewtedychodziłdourny,
23