Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
JorgeLuisBorges
Dobrzemiećwpamięci,żewłaśniefilozofiaiteologiaEriugeny,skądkolwiek
czerpałbyłoninspiracjedoswojegokosmologicznegosystemu(Boecjusz,Platon,
Arystoteles,św.Augustyn,Ojcowiekapadoccy,Pseudo-Dionizy,któregotłumaczył
nałacinę),byłaodpoczątkuborgesańskiejprzemianyzautoraargentyńskiej
mitografiiwsuwerenakosmicznegoMiędzyświeciajeśliniefundamentem,tona
pewnopodkładką,naderszczególnymrodzajempalimpsestu,naktórymBorges
spisywałswojeosobliwesnynajawie,któreopatrywałtakimiototytułami:Księ-
gaistotzmyślonych,FikcjezniezwykłymwnichOgrodemorozwidlającychsię
ścieżkach,Księgasnów,KsięgapiaskuczywreszcieHistoriawieczności,dziełko
najsilniejmożeuzależnioneodkosmologiiEriugeny.
Zauważmyteż,śródpodjętychniewątpliwieważnychtropówtym,cowybija
sięwEriugenowejkoncepcjiMocystwórczejnaczoło,BożeIdeeprzyczyny
wszystkichrzeczy!BożeIdee,MądrośćBożaustanowiłanaturęwSłowie(Logo-
sieBogu-Synu),gdyżjakpiszewHomilii:BJego[Słowa]narodziny(generatio)
zOjcastworzeniem(conditio)przyczynwszystkichrzeczyorazwytworzeniem
irozdzieleniemtegowszystkiego,cozprzyczynprzechodziwrodzajeigatunki.Otóż
przezzrodzenieBoga-SłowazBoga-Początkustałosięwszystko”.Wtymsensiejest
Słoworodniąsłów,słówistniejącychwWieczności,awrazzWcieleniemSłowa,
człowiekstałsięBświatem(mundus)”lubjakinaczejawyraziścieokreślatoautor
KomentarzaBcałościąstworzenia(omniscreatura)”.Ztegoteżwzględu,oczym
przypominaAgnieszkaKijowska,całkiemzasadnieEriugenapostrzegaczłowieka
jakokuźnię,warsztat,Bwktórympowstająwszystkierzeczy(offcinaomnium),
boniemastworzenia,któreznalazłobysiępozagranicamiludzkiejnatury”.Tutaj
Kijowskaprzywołujeautorytetśw.GrzegorzazNyssy,którynazywaczłowieka
mikrokosmosem,małymwszechświatem.Dodaćjednaknależy,mikrokosmo-
semobdarzonymsamopoznającymSię,czylipoznającymrzeczywistośćzmysłowo
iempirycznie,lecztakżeujmowanymintelligibilnie,więcintelektualnieprzezpo-
znanieumysłowe,którewgpóźniejszejdefinicjiAkwinatywyraża(zasadęracjibytu),
postulującą,Bwszystko,cojestmato,dziękiczemujest,ijesttym,czymjest”2.
Słowozatemprzywszystkichswoichniedoskonałościachwładnejestnadrodze
kontemplacji(zajrzeć)wBsubtelnościteofanii”irozpoznaćsięwSłowie.
WPrologudoHistoriiwiecznościJorgeLuisBorgeskładziejakżeznamienne
wyznanie:BNapoczątkurozważamfilozofięplatońską[...].Niewiem,jakmogłem
porównaćformyPlatonado«zastygłegomuzeum»iniepojąć,czytającSchopen-
haueraiEriugenę,żeoneżywe,potężneiorganiczne,Ruch,zajmowanieróżnych
miejscwróżnychmomentach,jestczymśniepojętymbezczasu;tosamodotyczy
bezruchu,zajmowaniategosamegomiejscawróżnychprzedziałachczasu.Jak
mogłemnieodczuwać,żewieczność,wytęsknionaprzeztylupoetów,jestwspa-
niałymwybiegiem,któryuwalnianas,choćbyprzelotnie,oddławiącegoucisku
następstwa?”3.Wtejkwestii,lecznawiązującdokosmografiiArystotelesa,anie
kosmologiiPlatona,ÉtienneGilsonzauważa:BWświeciezachodziniewątpliwie
zjawiskoruchu.Potwierdzajątonaszezmysły.Otóżnicniemożeporuszaćsięina-
czej,jaktylkootyle,oilejestwakcie.Ponieważjednakniemożnabyćjednocześnie
ipodtymsamymwzględemzarównowmożności,jakiwakcie,trzebazkonieczności,
abyto,cosięporusza,byłowprawionewruchprzezcośinnego.Niepodobnajednak
przeciągaćwnieskończonośćłańcuchprzyczynporuszającychirzeczyporuszanych,
gdyżwówczasniebyłobypierwszegoczynnikaporuszającego,azatemniebyłoby
2Por.Małaencyklopediaflozofi,pracazbiorowa,Bydgoszcz1996.
3Borges,Historiawieczności,przekładAdamElbanowski,Warszawa2006,s.7.
4(2/2013)