Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
DwadnitemuApple.Prawdęmówiąc,gdybymmiał
oceniaćichwskalinowatorstwa,otrzymalibykoślawe
zerozaprezentacjędema,naktórymnajnowszyiPhone
wspaniałomyślniemapowałtwarzużytkownikanaryjek
zarumienionegoprosiaka.Albokanciastyłeb
uśmiechającejsiędurniekrowy.
KolejnibylisztywniacyzMicrosoftuiichinteligentny
rysikdotabletu.Niebyłownimnicprzełomowegooprócz
ceny–prawietrzystadolarówzatechnologięzmiany
kolorupisaniazpomocąkomendgłosowych.Jednak
sposób,wjakiwygłosiłswojąprezentacjęgość
zRedmond,prawdopodobniemógłnasunąćinwestorom
wizję,żezpomocątegocienkiegojakwacikdouszu
długopisikuwalkazgłodemwAfrycewreszciedobiegnie
końca.
Byliteżinni.JakaśmałoznanafirmazeSzwecji
zpierwszymmonitorem,doktóregomożnabyło
podłączyćsięzdalnie,oferującymprawie–tozostało
przemilczane–bezstratnątransmisjęwideoidźwięku.
Francuzizdziwnym,przypominającymśmietnik
nakółkachrobotemdostarczającymjedzenieilekarstwa
dodomu.Cholera,nawetSamsungiichpierwszy
smartfon,którywprawymgórnymrogupokazywał
znaczek6G.Publicznośćbyłapodwrażeniem,choćgdy
jedenfacetzmarketinguudzieliłwywiadubrytyjskiemu
dziennikarzowipopokazie,napytanie,czywraz
znadejściemnowejtechnologiipozbędziemysię
nowotworówpowodowanychprzezpromieniowanie
zestacjibazowych5G,odpowiedział,żezarówno5,jak
i6Gsąwpełnibezpieczne,aobawyoskutkizdrowotne
tobzdury.
„Tobzdury”,jaksiępóźniejokazało,byłoniezbyt
szczęśliwymsformułowaniem.Artykułyopokazie
Samsungakrążąceodwczorajwsieciukazywałyfirmę
jakobezwzględnąkorporację,akomentarzeczytelników