Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wGdyniOrłowie.Adamobiecałwtedy,żeskończyjuż
zarmią,ipojechałnaostatniąmisjędoIraku,coniemal
skończyłosiętragedią.Gdywróciłpółtorarokupóźniej,
dotrzymałsłowaiprzeszedłdocywila,jednaknie
wytrzymałzbytdługowbezczynności.Ostatecznie
zaciągnąłsiędopolicji,gdzietrafiłodrazudowydziału
kryminalnegodziękiswemudoświadczeniu.John
tymczasempracowałdlaprestiżowegosopockiegohotelu
jakotamtejszyszefkuchni,jednakobecnasytuacja
zpandemiąmocnowyhamowałajegokarierę.Niebałsię
brakupieniędzy,gdyżprzezlatapomnożyłswójmajątek,
zaśżyczliwamubabciazawszebyłagotowawesprzeć
wnukawpotrzebie.Wprzeciwieństwiejednakdoinnych
krewnychJohnniemiałzamiaruprzeistoczyćsięwsępa
żerującegonastaruszce.
Terazprzyświecałmuinnycel,którypostawiłsobie
niedługopotragicznejśmiercimężaAlicjiwyswataćjej
brata,bywyciągnąćgozjego,jaktookreślał,
pozbawionegokolorówżycia,którespędzałprzed
komputerem.
Onajestnaprawdęurocza.Przyjedzietutajnaniemal
całelato,oczywiściedopracy,alewwolnychchwilach…
MowyniemawarknąłDamianipodążył
zaprzyjacielemzkuchnidoprzestronnego,
nowoczesnegosalonu.Mamrotałprzytymcośpod
nosem,sączączimnepiwo.Oczywiściezbutelki,aby
wkurzyćgospodarza.
BratAlicji,młodszyodniejopięćlat,byłwwielu
kwestiachcałkowitymprzeciwieństwemsiostry.Głupio
uparty,niezgrabnyizrzędliwy.Chudy,wysoki,okrótko
przystrzyżonychwłosach,maskującychtymsamymcoraz
mocniejszezakola,spędzałsporoczasusamotnie
wswoimmałymmieszkaniunaCisowej.Prowadził