Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
18
1.Kategoriatemporalności
byłazrachubąpokoleń),czassakralnyorazhistoryczny(któregocharakterjest
nieciągły,ponieważwyznaczającegowydarzeniaoddzieloneodsiebie
nieregularnymiodcinkami;za:Tarkowska,1987:61).
Takżewfilozofiiwyraźnejestodstąpienieodwyobrażeńczasujakokoła
narzeczjegoilustracjiwpostacilinii.ŻyjącywIIIw.n.e.Plotynuznawa-
nyjestzamyśliciela,który„przełamałkołonarzeczlinii”(zob.Mitrow-
ski,1993:105).Filozoftenwskazywałistnienieczasunaturalnego(ziemskiego),
którymjestnp.czasludzkiegożycia.Czastenjest„ciągłymdążeniemna-
przód”
,aprzemiany,którezachodząwświecie,następująkolejnoposobie,
wsposóbnieprzerwany(Polus-Rogalska,1999:46).
ŚwiętyAugustynprzekonywał,żeczasjestniezależnyodruchuciał
niebieskich(czegodowodemmiałabybyćstarotestamentowahistoriaJozu-
ego,którypoprosiłowstrzymaniebieguKsiężycaiSłońca.Prośbatazo-
stałaspełniona,aleczasmimotopłynąłdalej).Augustynustanowiłmiary
czasuniezależneodobserwowanychzjawiskastronomicznych(np.wpro-
wadziłkonwencjonalnąjednostkętygodniaiepoki).Mimopróbzerwania
zcyklicznościązamiartenniepowiódłsięfilozofowiwpełnizgodnieze
światopoglądemAugustynaczas„wyłoniłsię”idążydonieskończoności,
apunktpoczątkowyjegobiegujestzarazempunktemkońcowym;cyklten
jestjednakniepowtarzalny,coodróżniakoncepcjęodteoriistarożytnych
filozofów.Kołotoojasnookreślonymkierunkuobrotuwprzyszłości
jednakzamkniesię(Mitrowski,1993:122—125).
ŚwiętyTomaszzAkwinurównieżpróbowałodrzucićteorięczasucy-
klicznego.Akceptującpowtarzalność,traktowanąjakoprawidłowośćzda-
rzeń,podkreślał,żedoskonaleniesięczłowiekairzeczynastępujewraz
zupływemczasu,którybiegnieodprzeszłościdoprzyszłościiukładasię
linearniewhistorię(Mitrowski,1993:150).
Filozofiaśredniowiecznaprzyniosłazatemteorie,zgodniezktórymi
zrywanozcyklicznościączasu,jednakdopieroodXVIIwiekufilozofowie
zaczęlipreferowaćkoncepcje,wktórychupływczasuporównywanodo
biegnącejwnieskończonośćlinii.Jednymzpierwszychmyślicieli,którypo-
służyłsięmetaforą,byłżyjącynaprzełomieXVIiXVIIwiekuThomas
Hobbes.Uznawałon,żeczas(mającycharakterabstrakcyjny,leczpodzielny)
jestnieodłączniezwiązanyzruchem,dlategojegowyobrażeniewpostaci
linii(drogi)należyuzupełnićoporuszającąsięponiejjednostajnierzecz.
Czaswtymujęciurozumianyjestzatemjako„liczbaruchuwedługtego,co
wcześniejszeipóźniejsze”(Polus-Rogalska,1999:73—81).
Wartopamiętać,żeXVIIwiektotakżeokres,wktórymstworzonopod-
walinymechanikiklasycznej.Jejnarodzinyidalszyrozwójspowodowały,
żeodtądproblematykaczasuzaczęłabyćpodejmowananietylkonagrun-
ciefilozofii,aleprzedewszystkimnaterenieiwodniesieniudonaukścis-
łych,czegoskutkiemstałosięstopniowe„usamodzielnianiesię,czywręcz