Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.Wprowadzenie
ztychsposobówdefiniowaniaumysłujestpoprawny.Wpewnejmie-
rzemożemyominąćtenproblem,przyjmującodpowiedniozawężone
rozumienieumysłu(jaktoczynim.in.współczesnafilozofia),albopo
prostuzajmującsięposzczególnymijegofunkcjami.Słowonumysł”
będziezatemskrótemmyślowymoznaczającymnwłasnościumysło-
we”albonfunkcjeumysłowe”
,czylipewnecechynależącedoniespre-
cyzowanegonaraziekatalogu,takiejakprzeżyciebólu,pamiętanie
pierwszychwakacjinadmorzem,chcenielodówtruskawkowychczy
myślenieoStatuiWolności.Ciekawyiważnyjestfakt,żeobecniebar-
dziejniżkiedykolwiekjesteśmyświadomiograniczeń,jakienakła-
dastosowanieterminunumysł”
,corazjeszczedowodzi,żetoczone
odseteklatfilozoficznesporynietakjałowe,jakmogłobysię
napierwszyrzutokawydawać.
***
Mamnadzieję,żetenobszernywstęppozwoliłcizrozumieć,czym,
dlaczegoipocosięzajmujemy.Jeżelitak,tojesteśjużgotowy,bywy-
płynąćnafilozoficznegłębiny,gdzienatkniemysięnanajbardziejin-
teresującepróbyodpowiedzinapytanie,czymjestumysł.Naszawy-
prawabędziewieśćprzezdwaipółtysiącalatnamysłuprowadzonego
przeznajmądrzejszychludzi,jacykiedykolwiekżylinaZiemi.osta-
tecznieniedopłyniemydożadnegocelu,leczzpowrotemznajdziemy
sięwpunkciewyjścia.Nasząnagrodąbędziejednakznaczniewięk-
szaświadomośćproblemów,zjakimimierzymysięmy-posiadacze
własnychumysłów,zaintrygowaniichnaturą-jakitysiącenaukow-
ców,którzykażdegodniapróbujązrozumiećtentakdobrzeznany,
ajednocześnietrudnydozbadaniatwór.Wtymwypadku-trochę
jakpodczasniezobowiązującejprzechadzkipogórach-droga,którą
przemierzymy,okażesięznacznieważniejsza,niżmiejsce,doktóre-
godotrzemy.Byćmożezresztąjesttonajkrótszyopisnietylkocelu
filozofiiumysłu,alefilozofiiwogóle.
34