Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wspomnieniemomentu,gdymówiłaIgorowitewszystkieokropne
słowa,nieprzestawałojejprześladować.Przedoczamimiaławyraz
jegotwarzy,najpierwtakszczęśliwy,żewróciła,anastępniecoraz
bardziejsmutny.Itoniedowierzaniewidocznewspojrzeniu
ukochanegomężczyzny…Apóźniejbólpomieszanyzezłością…
bolałobardziej,niemogłajednaktegookazać.Boże,była
zdziwiona,żezdobyłasięnaodwagę,abypowiedziećtowszystko…
Aleprzecieżniemiałainnegowyboru.Gdybyodmówiła…Nie!Nie
mogłapozwolić,abyIgorowicośsięstało!Apóźniej…
Tobyłojakkoszmarnysen,zktóregoniemożnasięprzebudzić.Bóg
niemiałdlaniejlitości.Śmierćbyłabywybawieniem,któregojej
odmówiono.Skazanonatorturyiżyciewwiecznejpogardzieihańbie.
Oldzewydawałosię,żeciągleczujenasobiedotykniecierpliwych,
brutalnych,nieznającychlitościdłoni,któredocierajądokażdego
zakamarkaciała,wciskającsięwniezachłannie.Śmierdząceoddechy
ismakślinyprzesiąkniętejalkoholem,tytoniemijeszczeczymś,
cotrudnozidentyfikować.Niezrozumiałesłowawypowiadane
wpośpiechupomiędzyjękamiiposapywaniamiwydobywającymisię
zobcychust.Iból…Szarpałasię,próbowałabronić,leczichbyło
kilku.Przytrzymaliją,agdymimotostawiałaopór,podalijej
zastrzyk,poktórymwszystko,cozniąrobili,niemiałojużznaczenia.
Ocknęłasięwciemnympokoiku.Niewiedziała,czyjestdzień,czy
noc,gdyżwpomieszczeniuniebyłookien,aonastraciłarachubę
czasu.Skulonawrogupokoju,naposłaniu,otulałasięgrubymkocem,
wsłuchującwciszępanującądookoła.Jakżewyraźnierozbrzmiały
wniejciężkiekrokidobiegającezkorytarza.Zgrzytnięcieklucza
wzamkuijasnysnopświatłaodlampywkorytarzuzalałpokoik,
zacałewyposażeniemającyjedyniewąskąpryczęiwiadro
nanieczystości.ŚwiatOlgiskurczyłsiędorozmiarówdwametry
nadwaprzestrzeniżyciowej.
Jakkacipodeszlidoniejiześmiechemzaprezentowali
przyszykowanąstrzykawkę.Drżałazestrachuiznowupróbowałasię
bronić,jednakponowniebezskutecznie.Szybkieukłucieizapadła
wniebyt.
Tenczas,gdypozbawionawoli,stawałasięzabawkąwczyichś
rękach,nieistniał.Niebyłogo.Toniebyłaona.TaOlga,którąznała,
którażyłakiedyśikochałaIgora,zasnęłanadniejejduszy.Byćmoże
snemwiecznym.Tylkotam,dalekoodbrutalnegoświata,mogłaśnić
swojąbajkę,któraskończyłasiętakszybko.Happyendwżyciuzdarza
siębardzorzadko.Jejsięniezdarzył.