Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
echaichfilozofiichoćniekiedypolemiczneodnaleźćmożnatakżeuhistoryków,
naprzykładuTukidydesa,którychcącopisaćwojnępeloponeskąjakociągwypadków
niemającychprecedensu,wostatecznościdoszedłjednakdowniosku,żehistoriąrzą-
dzipowtarzalność8.
antycznahistoriozofiaznałatakżeodmiennekoncepcjeczasu,czegoświadectwem
jestmyślplatona.Zakładałon,żedziejenieprocesemrealnyminietworzążad-
nychnowychistałychwartości,gdyżto,cozmienne,jestpozorneiniedoskonałe,
awzwiązkuztymhistorianiejestprocesemkreacyjnym,leczdestrukcyjnym.Jego
zdaniem,dziejetodomenawyłącznieczłowieka,przeciwieństwoidealnego,ahisto-
rycznegoustroju,którymiałpozostawaćtrwałyminponadhistorycznymszkieletem”,
wypełnianymjedynieprzezkolejnegeneracje,podlegająceprawomprzemijania9.
WpewnejopozycjidoujęciaHezjodaiowidiuszanależyrozpatrywaćrównież
naturalistycznąkoncepcjęLukrecjusza,wyłożonąwdzieleOnaturzewszechrzeczy.
WPracachidniachorazwPrzemianachzadegeneracjączasuodpowiadałaludzkanie-
doskonałośćczłowiekdoświadczałcorazwiększegoupadkunaskutekswejułom-
ności10.NatomiastwpoemacieLukrecjuszastopnioweprzechodzenieodformżycia
prymitywnegodorozwiniętejcywilizacjimiałowydźwiękpozytywny.postępcywi-
lizacyjnyimplikowałcentralnąpozycjęczłowiekawprocesiekształtowaniahistorii.
Zakończeniepiątejksięgitraktatuzawierapochwałęludzkiegorozumu(podobnebędą
wygłaszaćhumaniściwczasachrenesansu):
Wszystkotorozumprzemyślny,baczącnakorzyśćrzeczy,
Tworzyłstopniowo,izwolnarozwijałsięródczłowieczy.
Taktowprzeciąguwieków,cozwolnatworzyłydoby,
Wszystkonabrzegświatłościczłowiekrozumemdobył,
patrzączradościąwsercu,jakjednazdrugiejświta
Sztuka,codziśstanęłajużnanajwyższychszczytach11.
8Zob.a.Grabski,Dziejehistoriografii…,s.18–22;K.Kumaniecki,Tukidydesnatleepoki,nmeander”
1951,nr3–4.
9Zob.Z.czarnecki,Przyszłośćihistoria.Studianadhistoryzmemiideąprospekcjidziejowejwhistorii
filozofii,Lublin1981,s.84–87.Dodaćtrzeba,żerównieżuplatonawystępujeteżkoncepcjazbliżonado
Hezjodowej,przyczymkolejnymepokomodpowiadająustrojepolityczne,corazbardziejoddalającesię
odidealnego.Jakpiszeczarnecki:nZałamaniesięmonarchiistanowiącejzasadęjednościcałegożyciaspo-
łecznegozapoczątkowuje,zdaniemplatona,eręstopniowejdekadencji,wktórejwszystkienastępującepo
sobieprzemianyoddalającorazbardziejkolejneustrojepolityczneoddawniejszego,doskonalszegostanu.
Wtensposóbtimokracja,oligarchia,demokracjaityraniafazamistopniowegorozkładu,unicestwiania
siętego,coongiśbyłopodobnebytowiidealnemu;stanowiąkolejneogniwaprzekształcaniasięwniebyt
tego,copoprzedniotworzyłorzeczywistośćwzględniestałąiniezmienną”(tamże,s.85–86).
10Zob.p
.Burke,ProgressandDecline,[hasłow:]TeClassicalTradition,ed.bya.Grafton,G.W.most,
S.Settis,HarvardUniversitypress2010.
11cyt.zawydaniem:Lukrecjusz,Onaturzewszechrzeczy,przeł.e.Szymański,dodrukuprzygotowała
I.Krońska,komentarzemopatrzyłK.Leśniak,Warszawa1957,s.214;zob.teżZ.Danek,Lukrecjusz
opoczątkachrodzajuludzkiego,nStudiaFilozoficzne”1984,z.1.
~23~