Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sylwetka,wąskatalia,szczękawkształcieliteryVbyły
wynikiemdbaniaosiebie,czyefektemoperacji,którą
rodzicezafundowalidzieckunaszesnasteurodziny.
Tewątpliwościniesprawiłyjednak,żemojapewność
siebieurosładwukrotnie,wręczprzeciwnieczułamsię
okropnie.
Pięćminutpóźniejstałamprzeddrzwiamimenadżera
Choiimiałamwrażenie,żesercezarazwyskoczy
mizpiersi.Słyszałamjakieśszmeryiszeptydochodzące
ześrodka,przezcoogarnąłmnielekkiniepokój.Nie
spodziewałamsięspotkaćdziśchłopakówzTBT,
myślałam,żenajpierwustalęzmenadżeremparę
istotnychkwestii.Wzięłamwięckilkagłębszych,
uspokajającychwdechówizapukałam.
Pochwiliotworzyłysiędrzwi,ajaujrzałamwnich
mężczyznęwśrednimwieku.Byłprawiemojegowzrostu,
dlategomogłampatrzećwprostwjegooczy.
Kilkasekundzajęłomurozeznaniesięwsytuacji,
akiedyjużdomyśliłsię,kimjestem,wykrzyknął
podekscytowanymgłosem:
TymusiszbyćSana!
Wpierwszejchwiliniezorientowałamsię,żeodezwał
siępoangielsku.Czyniktmunieuświadomił,
żerozumiemjegojęzyk?Niewiedziałam,jakmamsię
zachować.Spojrzałamzajegoplecyizamarłam.
Nakanapiesiedziałopięćosób,któreodrazu
rozpoznałam.
Wejdźpowiedział.Maszszczęście,boakurat
poznaszzespół.
Proszę,Sana!Niezachowujsięjakdziecko
wyjęczałamwmyślach.Musiszwziąćodpowiedzialność
zatwójpijackiwybryk.
Całyczasjednakpocieszałamsię,żemożeniktmnie
niepamiętał.
Weszłamdośrodka,starającsięniepatrzeć
nachłopaków,którzysiedzielinawielkiejskórzanej
kanapie,wyglądającprzytym,jakbybyliwyjęciwprost
znajlepszychmagazynówmodowych.