Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Mrugam.
– Nie,nie!To…
– Poprostuwtedyto…wydawałosiętakąprostąodpowiedzią.
Coniejestwymówką.Poprostutegonieprzemyślałam.Wcale.–
Wydajezsiebiespanikowanyśmieszek.– Naprzykładnie
pomyślałamotym,żemoja„byładziewczynaImogen”toprawdziwa
osoba,którąkiedyśpoznają.
Próbujętowszystkoogarnąć.
– Czyliwiedzą,żejatoja.Tylkomyślą,żesięspotykałyśmy?
Liliprzyciskaobiedłoniedopoliczków.
– Zostałyśmyparąwstyczniu,rozstałyśmysięwlipcu,aletotyle.
Jesteśsobą,jesteśmynajlepszymiprzyjaciółkami,dorastałyśmyrazem
itakdalej.Całaresztasięzgadzazrzeczywistością.Ach…tylko
żejesteśLGBTQ.Myślą,żejesteśbi.– Krzywisięlekko.–
Przepraszam.
– Nieno,tomasens.Jasne,żejestem.Byłabym.Gdybyśmybyły
parą.Oczywiście.– Szybkokiwamgłową.
– Okej,Immy,zamałosiętymprzejmujesz.Okłamałamich!
Wymazałamtwojątożsamość.
– Mojątożsamośćhetero?Chybaniemaczegośtakiego.
– Przestańmówićto,comyślisz,żechcęusłyszeć!Maszprawo
miećwłasneodczuciawtejsprawie.
– Aleserio,tonictakiego.
– Tonictakiego,żewszyscymoiprzyjacielemającięzabi?
Imyślą,żebyłyśmyparą?Nieprzeszkadzacito?
– Aczemumiałobyprzeszkadzać?
Lilipotrząsagłową.
– Jakimcudemnieświrujesz?Przecieżnapewnosięteraz
zastanawiasz,czysięwtobiewtajemnicyniepodkochuję,nie?
– Co?Nie,Lili,ja…
– Przysięgam,żenie.Poprostumówię,maszprawoczućsięztym
trochęnieswojo.Nawetnieprzejmęsię,jeślimniewydasz.Toznaczy
przejmęsię.Alejeślichceszwszystkowyjaśnić,tomożemy.
Rozumiem.
Otwieramustaizarazjezamykam,wciążkręcimisięwgłowie.
Trochęsięzacięłamnatymfragmencierozmowy,wktórymLilimyśli,
żejamyślę,żesięwemniezakochała.
Wiem,żenie.Jateżnie.
Aleuważa,żejamogętopodejrzewać?Jakbymbyłatym
wyjątkowymokazemhetero,któryzakłada,żewszystkimosobom