Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
po​wagę.
Ktobyjednakdokonałgłębszychbadań,tenpod
dośćsurowąpowierzchownościąłatwomógłbyodkryć
warstwępogodnegohumoru;pobłyskuzaśmałych,
siwychoczeknietrudnobyłopoznać,żewłaścicielichznał
sięnażartach,aiczasamisamniebyłodtego,
bywod​po​wied​nichoko​licz​no​ściachspła​taćko​muśfi​gla.
Irlandczykpowiedziałjużjegonazwisko:wpełni
brzmiałoonoZebulonStump,leczwnaderszczupłym
kolejegoznajomychczęściejdawałasięsłyszeć
skró​conaforma„StaryZebStump”.
Gdybygoktośzapytałorodzinnestrony,byłbysię
podałzaczłowieka,któregozrodziłoiwychowało
Kentucky;tamspędziłnajwcześniejszelataswegożycia,
wśródpierwotnychjeszczepuszczdolnegoMissisipi,nie
znającinnegopozamyślistwemzawodu;terazzaś,
będącwbardziejjużpodeszłymwieku,trudniłsiętym
samymfachemwpustkowiachpołudniowo-zachodniego
Tek​sasu.
Zachowanieogara,którypodskakiwałpociesznieprzed
gościem,obdarzającgocałymszeregiempsichgestów
powitalnych,świadczyłooprzyjaznejzażyłościłączącej
ZebaStumpazMau​ry​cym,łowcąmu​stan​gów.
...wieczór!odezwałsięlakonicznieZeb,kiedyrosła
jegopo​staćza​sło​niłacałedrzwichatki.
Dobrywieczór,panieStump!odrzekłgospodarz,
wstającnapowitaniegościa.Wejdźcie,proszę,
dośrodkaisia​daj​cie.
Myśliwyprzyjąłtozaproszenieijednymkrokiem
przebywszyizbę,zdołałwreszcie,acznieconiezdarnie,
usadowićsięnastołkuzajmowanymdoniedawnaprzez
Fe​lima.
Niskośćstołkasprawiła,kolanagościaznalazłysię