Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedbramąstojąludzie,poranieniigłodni.UcieklizBodzentyna
przedMoskalami.
NiechŚwitałaotworzybramę.Zobaczymy,comożnadlanich
zrobićpoleciładoskonaleopanowanymtonem.
Wyszlinaganekipochwilizobaczyliuciekinierów.Pomęczeni
ludzieszliwolno,niosąctobołkiznaprędcepochwyconąodzieżą.
Niektórzydźwigalinarękachmałedzieci,inniciągnęlizasobąwózki
zjakimiśgratamibędącymicałymichmajątkiem.Woczach
nieszczęsnychuciekinierówmalowałasięgroza.Trwożnieoglądalisię
zasiebie,jakbyoczekiwalipogoni,iprzyśpieszalikroku.NawetŻydzi
dreptaliprzyswoichwózkach,pogrążeniwposępnejzadumie.
Środkiemjechałokilkawozówzrannymiiresztkamidobytku.Pod
wozamiszłypsy,wystraszone,zpodwiniętymiogonami.
Drugietyleludzipozostałonawsiodezwałsięrządca.
ToDawidowiczeniezdobyliBodzentyna?!wykrzyknęła
ztrwogąMira.
Potem,Miruniu,potemniecierpliwieprzerwałaNina.Musimy
zarazpomóctymbiedakom.Dlakobietznajdziesięmiejsce
woficynie,amężczyznumieścimywczworakachiwdomku
myśliwskim.Trudno,musisznajakiśczasprzerwaćlekcje.Panie
Bochniak,czyciężkoranni?
Jestkilkumocnopoparzonychipociętychszablami.Ciężej
rannychniema,boMoskaledobijaliichnamiejscu.Ot,tragedia.
Atakietobyłomiłezacisznemiasteczko.Handelsięrozwijał
irolnictwo…Nieszczęście…utyskiwałżałośnierządca.
Cóż,cibiedacywypilijużtopiwko,którepanowietakgorliwie
warzyliście!Ninaniemogłaodmówićsobiezłośliwegodocinka.
Terazkolejnanas.
Całasłużbawyległanaganek,głośnoużalającsięnadlosem
nieszczęśliwychbodzentyńskichmieszczan.Głośnoprzeklinano
Moskaliiodgrażanosięimzawzięcie.Ninasłuchałatego
zezmarszczonymibrwiami.„TonieRosjanierozpętalipiekło.Sami
zgotowaliśmysobietenlos.WielkiBoże!Wkażdejchwilimogą
tuprzybyćkozacyispalićMaków,taksamo,jakpuścilizdymem
Bodzentyn.Nie,tozbytstraszne,niemogęotymnawetmyśleć”
zadrżała,wyobraziwszysobiejęzoryognianaddachempałacu
ipłomieniewwysokichoknach.
PanieBochniak,koniecznienależyposadzićkogośnawieżyczce
kaplicy.Niechuważa,czynienadchodziwojskoiostrzeżenaswporę.
Bardzosłusznie.Zaraztamkogośpoślę.Rządcawyraziłjej