Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Spotkaniekomunikacjadialog.Warunkiwstępne
pomimotego,jestzaledwiejednymzrodzajówspotkania,jestwydarzeniem
szczególnym.Spotkanietakiejestczymświęcej,niżsamowspółistnienieludzi,
czymświęcejniżichwspółobecność«oboksiebie»,jaknp.wtłumie.Wspo-
tkaniutegorodzajuludziestają«naprzeciwsiebie».(...)Dospotkaniaczłowie-
kazczłowiekiemdochodziwówczas,gdykażdazjegostronreagujenadrugą
stronęigdyjestźródłemaktywnościzorientowanejnadrugąstronę(Węgrzec-
ki1992,s.91).Istniejewieleodmianspotkaniaczłowiekazczłowiekiem.Tyl-
kojednąznichstanowiąspotkaniabędące,jakpisałTischner,„wnajgłębszym
tegosłowaznaczeniuwydarzeniami”.Charakteryzująsięonetym,że„spoty-
kając,czujemy:jesteśmywposzukiwaniuinnej,nowejpłaszczyznybycia.Wszyst-
kotrzebabędziezacząćodnowa.Dawnegestyidawnesłowamusząnabrać
nowegosensu”(Tischner1978,s.75).Drugiczłowiek(któregoniekiedy
będziesięokreślaćwniniejszymtekściejakoInnego)jawisięjakociało,
dostępnewbezpośrednimoglądzieijakobytpsychiczny,jużnietakjakciało
dostępny,aledoktóregonależydotrzeć.Nanajniższympoziomiepoznaniadru-
giczłowiekistniejejakoprzedmiotmaterialny.Ujęciegojakożywegobytu
wymagajużudziałuwczucia.Poznaniedrugiego,ogarnięciejegobyturozu-
miejącymdoświadczeniem,toznaczydotarciedosensuistnieniainnegoczło-
wiekaodbyćsięmożedziękiwczuciu:„Wczuciewosobyniejestniczymjaktym
ujęciem,którewłaśnierozumiesens,tj.uchwytujeciałowjegosensieiwjedności
tegosensu,którąonomanosić.Dokonaćwczuciatoznaczyuchwycićobiek-
tywnegoducha,widziećczłowieka,wielkośćludziitd.”(Husserl1974,s.372).
Pytanie,jakiepowstałowtymmiejscu,dotyczyłomożliwościsięgnięciawgłąb
drugiegoczłowieka.JakdalekowczuciejestzdolneprzeniknąćInnego?Wdo-
robkufilozoficznymEdmundaHusserlaniemawyczerpującychanaliz,które
zawierałybypełneodpowiedzinatepytania.Działaniewczuciacharakteryzo-
wałHusserlwnastępującysposób:„Przenoszęsięwinnypodmiot:przezwczu-
cieuchwytuję,coijakmocno,zjakąsiłągomotywuje(...)Uzyskujęte
motywacje,gdysięprzenoszęwjegosytuację,najegopoziomiewykształcenia,
wjegorozwój,wmłodośćetc.Iwtymprzeniesieniuwgłąbmuszęsięztymi
motywacjamisolidaryzować;czujęsięnietylkojakbymwchodziłwjegomyśle-
nie,czucie,działanie,leczmuszęwtymiśćzanim,jegomotywystająsięquasi-
motywami,którejednakwnaoczniezrozumiałysposóbmotywująwmodusnaocz-
niewypełniającegosięwczucia.Jestemznimrazemwjegopokusach,wjego
mylnychwnioskach,awtym„razem”tkwiwewnętrznewspółprzeżywanieczyn-
nikówmotywujących,któreswąkoniecznośćnosząwsobie”(Husserl1974,
s.384-385).Czucieoznaczaprzedewszystkimzrozumienieczynnikówmoty-
wującychinnąosobę.Jesttomożliwewówczas,gdywiadomoprzezcoInny
jestmotywowany.Musisięprzytymdokonać„przeniesieniawinnypodmiot”.
13