Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pamiętamdobrze:miałaścerębladą,obfiteciemnewłosyipoważne
spojrzenie.Niebyłaśdzieckiem”.
OdpowiedźElizywydrukowałnieocenionyszperaczL.S.
K(orotyński)w„GońcuKujawskim”wroku1916.Pismotorzadkie,
alenaszczęściewArchiwumMiastaWarszawyjestwycinekztegoż
„Gońca”zodręcznymipoprawkamiL.S.K.„wedługautografu”.
Przeczytajmywięc:
„PamiętamCię,Mario,wybornie,takjakgdybymwczorajjeszcze
siedziałaobokCiebienadługiejczarnejławce,zadługimczarnym
stołem,naprzeciwczarnejbrzydkiejtablicy…
Byłaśmałądziewczynkązpłowymiwłosamidokołabiałej
iświeżejtwarzyczki.WzielonymmundurkubyłoCidotwarzyiwiele
znaszazdrościłoCifalistychkędziorów,wjakieukładałysięTwoje
włosy.
SiostraTwoja,Wanda,wyższąbyłaodCiebie,wysmukłą,zgrabną,
zregularnymirysamiiszafirowymokiem.
Wszystkietrzypisałyśmywiersze(jakąciekawąrzecząbyłoby
jeterazprzeczytać!)ikomponowałyśmywypracowaniadlamniej
odnasgenialnychkoleżanek.Zdajesię,żebyłaznastrójka
cudownychdzieci.Wandabyłateżwirtuozkąpensji.Cosięznią
dzieje?[…]
Zdawałomisięzawsze,byłyścierodemzKalisza(możesię
myliłam),iilerazyspotykałamkogośstamtąd,zawszesięoWas
dopytywałam.Nigdywiadomościżadnej!
MiałaśnakoniecukazaćmisięjakoMuza.[…]PozdrawiamCię
wpostacitej,miłainiezapomnianatowarzyszkopierwszychdniżycia
mego…".