Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RozdziałIV
WWASZYMMILUCHNYM
TOWARZYSTWIE
WszyscyznającybiografięKonopnickiejprzyzwyczailisięwidziećjej
dzieciństwowczarnych,posępnychbarwach,wedlejejwłasnych
wypowiedziwżyciorysiePługaczywliściedoWodzińskiego.
Tewypowiedzijednakwpełniodnosząsięchybatylkodopierwszego
okresupośmiercimatki;potemżyciemusiałowieleodmienić.Nacisk
wywierałyistosunkiwcałymKrólestwiePolskim,inastrójKalisza,
itenfakt,żewdomubyłistnytabundziewcząt,októrychprzyszłym
zamążpójściutrzebabyłomyśleć,wreszcietemperamentosobistyMani
teżbyłniebezznaczenia.Azresztąpowoli,powoliiojciec,ten
„wdowiecdoskonały”,uległ,odwróciłsięodśmiercikużyciu.
Jeżeliczasyszalejączyżmłodziutkadziewczynamogłazostać
naprzekórnimkamiennaipatetyczna?Niemająckonkretnych
informacjiolosieKonopnickiejwtychlatach,możemytylkosnuć
przypuszczenia.PrzeczytajmywięcsłowaChmielowskiego
oOrzeszkowejiuwagisamejOrzeszkowej,przekonani,żewśród
wieludziwnychpodobieństwwlosieMariiiElizyitunapewnobyła
analogia.
„Tenfakt,żeumysłznaturyskłonnydozadumyzanurzyłsię
naczasstosunkowodośćdługi,boprzeszłodwuletni,wpustocie
ipróżnostkach,jestnietylkopsychologicznieciekawysamprzezsię,
aletakżewpołączeniuzpodobnymiobjawamiwśródogółu