Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KiedyChopinpisałlist,miałtedywrażenie,tworzytekstułomny.Poprawiałwięc
iskreślał,niekiedydokładniezamazująclitery.Alemimowszystkoprzekazywałwten
sposóbswojewłasneprzemyślenia.Tenskądinądskrytyimaskującysięczłowiektymra-
zemjednak-użyjętuterminuMartinaHeideggera-Upokazywałsię”wjęzyku,wsło-
wachizdaniach.Niemówiłwszystkiego,czasemnawetkłamał,zwłaszczawówczas,kie-
dypisałrodzinieoswoimzdrowiu,niezmiernierzadkosięobnażał,aleprzecieżUsię
pokazywał”,Usięwyjęzyczał”,abyzkoleiużyćjegowłasnegoterminu.Jakbyniebiado-
lić,mamytuwięcdoczynieniaznajbardziejwiarygodnymobrazemmyśliChopina,zau-
tentycznąSelbstdarstellung.
Języktychlistówjesttylkopozorniejęzykiempisanym.Wgruncierzeczymamytudo
czynieniazpotocznymjęzykiemmówionym.Kiedywięcpisałlist,Umówił”.Tegonie
sposóbniezauważyć.MówiłzresztącudownąpolszczyznąinteligenckiejWarszawy,żywą
dodzisiaj.Przylgnęłydoniegonawettypowowarszawskierusycyzmy,któreulęgłysię
wówczaswtymnieszczęsnymmieście,nawiedzonymwkońcuprzezdużyrosyjskigar-
nizon.Używałwięcjęzyka,któregogłównąfunkcjąjestobsługiwanieżycia.Kiedychciał
wyrazićcośbardzoistotnego,potrafiłzłamaćreguły.Niekiedyposuwałsięnawetdo
Uniegramatycznościów”.ListyChopinaniesąwięczbioremtekstówliterackich,chociaż
należądoarcydziełliteraturypolskiej.Tojestparadoks,alewtymwypadkuprawdęmoż-
nawyrazićtylkowtensposób.Wzasadziewtychlistachopisałświatswojejcodzien-
ności,poddanyczasamijegozdumiewającoprzenikliwejrefleksji.Jegolistynieodsy-
łajączytelnikadotypowoliterackiejUpropozycjiświata”.Odsyłajądomyślizmęczonej
udrękążycia,krzątaninąwokółwłasnychsprawikłopotówswoichprzyjaciół.Słychać
wnichprzedewszystkiemzgiełkjegopowszedniejegzystencji.Oczywiście,żenajważ-
niejszeswemyślizawarłwmuzyceiprzekazałnamzapomocąpismanutowego.Aleze
zdańChopinapoznajemywkońcujegomyślumęczonąprzezmłynżycia,przezdzieje,
przezgniew,przezrozpacz,zanotowanąmiędzypracąnadpartyturąakolacją,przedwy-
jazdemnaproszonywieczór,pokakaowypitymwsamotnyświątecznyporanek.to
świadectwaskromneifragmentaryczne,aleprzecieżwypełnionepobrzegizdaniamisa-
megoChopina.IpsissimaverbaChopini.
Zblokulistównapisanychwepocemłodzieńczej,jeszczeprzeddecyzjązamieszkania
naemigracji,wynika,żekolejnefazyżyciowegodojrzewaniakompozytoramieszcząsię
wtypowopolskimmodeluinicjacjiegzystencjalnejmłodzieńcawczasachromantyzmu.
Modeltenukształtowałsięjużpoupadkunaszegopaństwawroku1795,funkcjonował
bardzodługoizacząłzanikać,czyraczejbezpowrotniezniknąłdopieroporoku1989.
Podobnietedyjakwileńskimstudentom,rówieśnikomMickiewicza,przyjaźńpozwoli-
łaChopinowizrozumiećfunkcjęsprzecznościwżyciuczłowieka,miłośćokazałasiętyl-
koprzygotowaniemdoduchowejkatastrofy,asymbolicznaśmierćUja”ujawniła,coto
jestkryzyswłasnejtożsamości.
PrzyjaźńzTytusemWoyciechowskimmiałaszczególnycharakter.Nietylkodlatego,że
obajmłodziludziemielisiebienawzajemzapowiernikówswoichnajbardziejintymnych
14Kores
pondencjaFryderykaChopina
1816-1831