Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MikołajChopinpocząłuznawaćregułęnboskiegopochodzenia”władzymonarszejisocjalnej
wyższościCzetwertyńskichczySapiehównadChopinami,NowakamiczyPiątkowskimi.
Oczywiście,tamtewspomnienia,atakżeprzynależnośćdointeligenckiejlożyWielkiego
Wschodusprawiały,animusięśniłoseriowowewszystkieboskiepochodzeniawierzyć.
AlewmiaręprzybywaniazmarszczekisiwychwłosówpanMikołajcorazłatwiejgodziłsięz
tyminienawistnyminiegdyśfaktami.Poczuciesprawiedliwościswojądrogą1ażycieswoją.
Trudno,myślał.trzebasiępogodzić.TaksądziłowieluzotoczeniapanaMikołaja.Poczucie
sprawiedliwościijakobińskiewspomnieniarozładowałysięwodświętnychzebraniachlóż
WielkiegoWschoduikawiarnianychlubsalonowychdysputach.Nacodzieńzaświedziało
się,żesiłaiwładzajestwłasnościąBourbonówiRomanowych,żenatonicporadzićnie
można.Dyrektorzypolicjiwszystkicheuropejskichstolicbardzostaralisięoto,byEuropa
zapomniałaodaciezburzeniaBaslylii.
Nieowszystkimjednakmożnazapomnieć.Możnazapomniećokarabinieżołnierza
NarodowejGwardii,trudnojednakoduczyćsięprawdyorównościwszystkichludzi.Niedało
sięwygraćrewolucji?Trudno.Aleczyżwobectegonienależyprzynajmniejdbaćokarierę
lakznakomitą,bywejśćwtośrodowisko,któremunieudałosięodebraćwładzy?Pan
Mikołajodbyłdrogęzlotaryńskiejwioskidoprofesorskiegosalonu1dlaczegóżjegojedyny
synniemógłbysięzdobyćnaodbyciedrogirówniedalekiej?1Zprofesorskiegosalonuna
prezydencki,generalskialboministerskifotel.Przecieżnawetbaronostwomożnakupić!
Jedynysynojcowiewierząwprzyszłośćswychjedynychsynów.
1KimbędzieFrycek?
PaniJustynieprzeddobrymdziesiątkiemlatmarzylisięułaniiszwoleżerowie.
BywającwWarszawiewidywałaadiutantówksięciaPepi,późniejszegobohateraznadElstery
1samegoksięciatakże.Baczki,wąsik,czako,szamerunki,białeikarękonie1uboga
krewnazubożałychSkarbkówmogłatylkomarzyćotychwspaniałościach.Ten.który
oświadczyłsięojejrękę,zjawiłsięwŻelazowejWoliwprowincjonalnieskrojonym
surducie,niepierwszejjużświeżości.Aleczyżtamtychniespełnionychmarzeńniemoże
spełnićsyn?DogenezyswychmyślipaniJustynaprzyznasięjedyniespowiednikowi,leczw
rozmowachzmężemprawiezawszenapomykaooficerskichszlifachiakselbantach.
PorucznikFryderykChopin...kapitanFryderykChopin...pułkownikFryderykChopin...
PanMikołajjednakniecierpliwiewzruszaramionami.Jakwszyscymężczyźni
delikatnejposturyibystrejinteligencjinieznosidyscyplinwojskowych.Jemuimponuje
dziedzinaadministracji,polityki1dyplomacji.Tędydroganaposadzkiksiążęcych,ba,
królewskichpokoi.Rozmowyciągnąsiędopóźnawnoc:córkitrzebawychowaćnadobre
żonyprofesorów,urzędników,możekupców,możenawetziemian,nadobrematkiichdzieci.
Frycekzaś1jemutrzebaotworzyćdrogęnaświatwyższych,niżojcowskie,godności.
Wobectego,choćniemaodpowiedzinatamtowzruszającepytanie,towkażdym
raziejednojestpewne:edukacjaFryckamusibyćwzoremedukacji.Winnabyćtaktroskliwa,
takstarannaiambitna,bynieustępowałaswymijakościamiwniczymedukacjiPotockichi
Radziwiłłów.Edukacjiksiążęcychigeneralskichsynów.
KimbędzieFrycek,jeszczeniewiadomo.ZgadujmypułkownikFryderykChopinczy
JegoEkscelencjaFryderykChopin?Rodzicejużjednakpewni,żemająprawomierzyćw
swychmyślachtakwysoko1Frycekniejestzwyczajnymdzieckiem.Dlawszystkich
rodzicówświataichjedynisynowieszczególnienadzwyczajnymidziećmi.Lecztu
wiadomo,żenietylkomatczynaiojcowskamiłośćdyktująówsąd1Frycekjest
niezwykłymchłopcem.Jegobystrość,żywość,humor,swobodęchwalisamrektorLinde1
niewiedzianonawet,kiedynauczyłsięprzyLudceczytaćipisać,niespostrzeżonosięnawet,
kiedy,nieuczonyprzeznikogo,począłnafortepianiewygrywaćmelodietakniekiedy
skomplikowane,żenawetpaniJustynaniepotrafiłabyichdobrzeodegrać.
17