Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Sargentdołączadokolegównaboisku,Stephenczekanadyrektora
Deasy’egoktóryzaprowadzaporządekwśródmałychgraczy
ioglądającniezmienionyodlatwystrójjegogabinetu,wspominaswoją
pierwsząwnimwizytę.Totakżejesthistoria;pojawiasiętuecho
arystotelesowskiego,aściślerzeczbiorącheraklitejskiegoproblemu
zasygnalizowanegojużwTelemachu:jajestemterazinny,mimo
żetakisam.Takisam,tomożliwe;alenietensam.„Jatoktośinny”,
napisałArthurRimbaudnawielelatprzedpublikacją
Ulissesa,aniepokojącymodbiciemjegosłówstajesiętakżepytanie
BloomazLajstrygonów(oryginał,s.149):„Tylkoczytobyłemja?
Czyjatojateraz?”.
NawielelatprzedArystotelesemgenialnyHeraklitzEfezu,
zewzględunaswójenigmatycznystylnazywanyniekiedy„ciemnym
filozofem”,utrzymywałwniecopodobnymduchu,żeludzie
ijednocześnieniesą,albowiemnieustanniesięzmieniają,jak
wszystkowewszechświecie.Bytuwłaściwiebowiemwogóleniema
jesttylkostawaniesię.Dziśjesteminnyniżwczoraj,innyniżkiedyś,
kiedynaprzykładpożyczałemodkogośpieniądze,jakmyślikilka
rozdziałówpóźniejStephen,komicznie,azarazemżałośnie
konstatując,żeskoroto„innyja”pożyczyłfunta,to„tenja”niemusi
gooddawać.Wtympunkciejednakinieporazostatnimłody
Dedaluswchodziprzekornienaścieżkęnieobcejmudialektyki,
sofistykiczypóźnejscholastyki,choćjakofilozofwpierwszym
rzędziejestoczywiścietomistą,awięczwolennikiemmyśli
Arystotelesaprzefiltrowanejprzezkatolickiesitopoglądówświętego
TomaszazAkwinu,którynapoleceniepapieżapróbowałzpodziś
dzieńimponującymskutkiemuzgodnićdziełoStagirytyznauką
Kościoła.
DyrektorGarrettDeasywracazboiska,wypłacaStephenowi
pensjęiradzimu,żebyżyłoszczędnieiniepopadałwdługi,
cowpewnymsensiejestradąNestoraposzkodzie,boStephendługi