Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PiotrMrokRW2010
Lubelskamaskarakotempodwórkowym
DrogiCzytelniku
Historia,którązachwilępoznasz,jestzpewnościąnajbardziejniedorzeczną
opowieścią,zjakąsiękiedykolwiekspotkałeś.Jednaktobardzoważne,byśpo
przeczytaniuostatniejstronypomyślałoniejjeszczeprzezchwilę.Wiem,nieznasz
mnie,wyskakujęnagle,niewiadomoskąd,iwymagamwiele-żebyśdoczytałdo
końca.Samprawdopodobniewyśmiałbymkogośtakiegoidałmuadresdobrego
psychiatry.Tymbardziejjestemwkropce.Alemuszęspróbować,gdyżwmoich
rękachleżylosdziewczyny,którąkocham.Uśmiechaszsię,atooznacza,żewiesz,
oczymmówię.Bogdykogośkochasz,mógłbyśgodzinamiprzyglądaćsię,jakje,
śpi,czekanaautobus.Jużwiesz,coczujęidlaczegoproszęopomoc.
Błagamcię,przeczytajdokońca,adopieropotemzdecyduj,cootym
wszystkimsądzisz.Niemasznicdostracenia,wnajgorszymwypadkuprzeczytaszpo
prostuzakręconąhistorię,któraumiliCiczas.Oczywiścieistniejeteższansa,żemi
zaufasz,uwierzysziodmieniszwszystko.
Autor
3